Fagata nawet nie próbuje ukrywać, że zarabia na chleb "tym, co mama w genach dała", cytując fragment wielkiego eurowizyjnego przeboju. Celebrytka niepodzielnie rządzi na platformie OnlyFans, serwując swoim fundatorom pikantne materiały. Biorąc pod uwagę deklarowaną przez nią wysokość zarobków bez problemu mogłaby nabyć od razu całą piekarnię.
Pomimo niezwykle odważnego wizerunku i kontrowersyjnych treści publikowanych w sieci, nie brakuje śmiałków, którzy chcieliby nawiązać bliższą znajomość z Agatą Fąk. Ta jednak uparcie twierdzi, że niezwykle trudno będzie sprostać jej wygórowanym oczekiwaniom finansowym. Jeden z panów podjął jednak rękawicę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fagata zadeklarowała, że nie szuka bogatego partnera
24-latka zamieniła okolice Konina, z których pochodzi, na paryski Disneyland. Zdaje się jednak, że w końcu znudziły jej się atrakcje oferowane przez największy park rozrywki w Europie. W pewnym momencie chwyciła za telefon, zachęcając swoich odbiorców do zadawania pytań na Instagramie.
Podczas sesji Q&A Fagata otrzymała pewną propozycję od mężczyzny inkasującego miesięcznie 5-cyfrową kwotę. Internetowy chojrak próbował ją oczarować zasobnością portfela.
Czy jak zarabiam 15 tysięcy miesięcznie, to taka fajna pani jak ty byłaby zainteresowana? - zapytał odważny internauta.
Podana wysokość pensji zupełnie nie zrobiła wrażenia na młodej milionerce. W tym momencie wystosowała apel do wszystkich obserwujących ją panów, którzy liczą na możliwość spotkania się z nią twarzą w twarz.
Chłopcy. Mi ciężko zaimponować zarobkami, bo potrafię zarobić w dzień więcej niż ty w miesiąc. Get off my face i wymyślcie coś innego czym można mi zaimponować albo zarabiajcie więcej. Nie lecę na hajs - odpowiedziała, studząc entuzjazm swych licznych adoratorów.
Domyślacie się, od jakiej kwoty wynagrodzenia można negocjować próby zbliżenia się do Fagaty?