Mężczyzna przebrany za ginekologa próbował ostatnio "pobawić się" w lekarza na oddziale ginekologiczno-położniczym w Nowym Sączu. 27-latek wszedł do placówki ok. godz. 5:30, wybudził dwie pacjentki i... chciał je "zbadać".
- Pojawił się w salach szpitalnych mężczyzna, który zaczął badać ginekologicznie kobiety. To byłoby zatrważające, gdyby nie to, że jedna z kobiet zauważyła, że zamiast fartucha lekarskiego miał na sobie najprawdopodobniej prześcieradło, płótno, który miał imitować fartuch lekarski. Pacjentka zaczęła dopytywać się jakiej specjalności jest, wystraszył się i uciekł - mówi Mariusz Ciarka, rzecznik policji w Krakowie.
Rzecznika szpitala dodaje: Wybudził pacjentki i chciał je zbadać, szybko wywołały alarm. Położne chciały go złapać, jednak nie udało się.
27-latek usłyszał już zarzut dwukrotnego dopuszczenia się "innej czynności seksualnej". Grozi mu za to od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Na razie mężczyzna trafił do aresztu na dwa miesiące. Prokuratura chce, by zbadano jego poczytalność. Wiadomo, że napastnik był już wcześniej karany.
Źródło: TVN24/x-news