10 kwietnia rodzina Beckhamów oficjalnie powiększyła się o nowego członka. Potężny brytyjski klan zjednał szeregi z jedną z najbardziej majętnych rodzin Florydy, wydając krocie na wydarzenie na miarę "royal wedding". Głośny ślub Brooklyna i Nicoli kosztował bowiem kosmiczne 4 miliony dolarów.
Gdy państwo młodzi w końcu powiedzieli sobie "tak", wszyscy z zapartym tchem czekali, aż pojawią się zdjęcia z ceremonii (Beckhamowie zakazali gościom udostępniania jakichkolwiek zdjęć z imprezy ze względu na intratny kontrakt z magazynem "Vogue"). Victoria nie zawiodła oczekiwań miłośników mody i zjawiła się na ślubie w spektakularnej, srebrnej sukni, którą uzupełniła naszyjnikiem za "skromne" 11 milionów dolarów.
Impreza potrwała 3 dni i została hucznie obwołana "wydarzeniem roku". Nic więc dziwnego, że rodzina Beckhamów, która od początku do końca zaangażowana była w czasochłonną organizację ceremonii, postanowiła zrobić sobie zasłużone wakacje (oczywiście w wielkim stylu). We wtorek słynny klan został sfotografowany podczas wypoczynku w Miami na swoim jachcie wartym 28 milionów złotych, gdzie w wygrzewali się w promieniach słońca i sączyli napoje. Majętna familia miała nie lada powód do świętowania: 17 kwietnia przypadały bowiem 48. urodziny "Posh Spice". Oprócz Victorii i Davida na zdjęciach paparazzi wypatrzeć można 19-letniego Romeo z dziewczyną, Mią Regan, 17-letniego Cruza, 10-letnią Harper, a także przyjaciół małżeństwa, Davida i Isabelę Grutman. Dzień wcześniej wesoła gromadka celebrowała święto projektantki w eleganckiej, japońskiej restauracji Sushi Fly Chicken.
Zobaczcie, jak spędza wakacje jedna z najpotężniejszych celebryckich rodzin na świecie. Tak trzeba żyć?