Odkąd skończyła 50 lat, Joanna Przetakiewicz przekonuje inne kobiety, że wiek to tylko liczba, a samopoczucie i radość życia zupełnie się z nim nie wiążą. Zachęca więc swoje fanki, by, idąc jej śladem, celebrowały życie również w dojrzałym wieku, powtarzając, że zawsze można czuć się pięknie i być szczęśliwym.
Prawie pięć lat po sesji dla "Playboya", w której Przetakiewicz starała się odczarować mit, że dojrzałej kobiecie nie wolno się bawić i zbyt wiele odsłaniać, celebrytka kontynuuje swoją "misję". 54-latka nie ukrywa, że jest hedonistką i czerpie z życia pełnymi garściami.
Status materialny, jakim może się pochwalić, niewątpliwie nie utrudnia celebrytce takich praktyk. Przetakiewicz dzieli czas między Polskę, Wielką Brytanię i różne wakacyjne destynacje. Podczas takich wypraw uskutecznia różne formy hedonizmu. Wczoraj na przykład Joanna podziwiała dzieła XX-wiecznych artystów w nowojorskim Muzeum Guggenheima.
Przebywająca w Wielkim Jabłku Przetakiewicz nie zapomniała o fanach. W dniu swoich imienin postanowiła podziękować im za życzenia, a przy okazji podzielić się przemyśleniami na temat wartości relacji międzyludzkich.
Szczęście to zdrowie, miłość, dom, marzenia. To też pieniądze - nieodłączny element naszej codzienności. Ale jego największym faktorem są ludzie, których mamy wokół siebie. Oddani i kochający. Którzy dotrzymują Ci kroku. Z którymi się rozwijasz. Przy których możesz być sobą, prawdziwa - napisała pod zdjęciem, na którym widzimy ją leżącą w eleganckim bikini na brzegu oceanu. Dostałam dzisiaj od Was tyle pięknych wiadomości i życzeń imieninowych.Takich życzliwych i szczerych. To się po prostu czuje. Bardzo Wam za to dziękuję. Za Waszą pamięć i za to, że ze mną jesteście.
Zdjęcie 54-letniej Przetakiewicz eksponującej zgrabne kształty wywołało entuzjazm wśród jej followersów.
Bogini!; Królowa; Cud w wodzie; Petarda, ale jesteś wspaniałą kobietą i jaką sexi - piszą fani Joanny.
Forma godna pozazdroszczenia?