Trwa ładowanie...
Przejdź na
Molly
|
aktualizacja

Fani WYŚMIALI jedzenie na ślubie Kourtney Kardashian i Travisa Barkera: "Najsmutniejsza rzecz, jaką widziałam"

192
Podziel się:

Może Kourtney Kardashian i Travis Barker mieli huczne wesele, ale nie wszystkim spodobało się to, co podali gościom do jedzenia. Zjedliście kiedyś tyle makaronu?

Fani WYŚMIALI jedzenie na ślubie Kourtney Kardashian i Travisa Barkera: "Najsmutniejsza rzecz, jaką widziałam"
Fani WYŚMIALI jedzenie na ślubie Kourtney Kardashian i Travisa Barkera (getty)

W zeszłą niedzielę Kourtney KardashianTravis Barker po raz kolejny stanęli na ślubnym kobiercu. Ceremonia odbyła się w zabytkowej willi Castello we włoskim mieście Portofino. Wszystko było oczywiście na bogato, chociaż nie brakuje głosów, że ślub był tak naprawdę reklamą Dolce&Gabbana.

O ślubie Kourthney KardashianTrvisa Barkera gorąco rozpisują się tabloidy na całym świecie. Ich uwadze nie umknął fakt, że organizacja wesela - nawet jeśli w części się zwróciła - musiała pochłonąć ogromne koszty. W mediach zawrzało po tym, jak Kylie Jenner pochwaliła się menu serwowanym na przyjęciu.

Zobacz także: Zero od jurorów z Ukrainy oraz co pogrążyło Ochmana

Daniem głównym był włoski makaron, którego porcja pozostawiała jednak wiele do życzenia. Internauci już mają ubaw z tego, jak "napompowana" była uroczystość:

Wielkość porcji makaronu na ślubie Kourtney Kardashian to jedna z najsmutniejszych rzeczy, jakie widziałam w życiu - napisała jedna z fanek na Twitterze.

Inni fani stwierdzili na dodatek, że czują się "osobiście zaatakowani", ponieważ ich zdaniem porcja ma zaledwie 100 kalorii i jest zdecydowanie za mała.

Jeżeli jeszcze nie dowierzacie w rozwój tego "dramatu", to może uspokoją was słowa włoskiego kucharza, który gotował na weselu Kardashianki. Mężczyzna wyjaśnił, że

Swoją opinią w tej sprawie podzielił się również włoski kucharz, który wyjaśnił dlaczego porcje na weselu celebrytów były tak małe. Mężczyzna orzekł, że po prostu oni się nie objadają.

To kuchnia dla smakoszy, tutaj we Włoszech większość luksusowych restauracji podaje dania w ten sposób. Porcje nigdy nie są tak duże jak w USA - napisał na Twitterze.

Rozumiecie tę makaronową aferę?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(192)
WYRÓŻNIONE
Kasia asia Ba...
2 lata temu
Przecież makaron to nie jedyne danie, które tam podawali. To nie Ameryka żeby nakładać gar makaronu dla jednej osoby i jeść pod kurek
Gigi
2 lata temu
Jak ma się do zjedzenia 5 dań :) do tego ekskluzywnych , z deka szkoda zapchać się makaronem.. a wstyd nie skosztować w Italii
AniaMania
2 lata temu
Poza tym oni mają 50 tysięcy innych pysznych rzeczy do jedzenia na tych stołach. Jakby mieli się napchać górą makararonu, to już nic innego by nie zjedli.
Fassa
2 lata temu
Bo to nie ameryka nie dostana 1kg makaronu 🤣 wyglada apetycznie i bardzo ladne taleze wow
Gość
2 lata temu
A co goście myśleli, że pójdą się tam nazrec? Przecież to wszystko tam jest tylko na pokaz, przy następnym ślubie niech sobie kanapki w torebkę albo w kieszeń wsadza 😂😂
NAJNOWSZE KOMENTARZE (192)
😆😆😆
2 lata temu
Ojej, ojej, na cudzym weselu podano mało makaronu, ojej, ojej.
AntyPiS
2 lata temu
A Polish Vodka była?
AntyPiS
2 lata temu
Jednak wolę polskie wesele, gdzie jedzenia i gorzały bardzo dużo, że stół się ugina
Fanka
2 lata temu
Przynajmniej można spróbować więcej dać a nie napchac się jedną i później brak miejsca 😉
nicka
2 lata temu
To jest porcja na jeden kęs. I nie piszcie, że exclusiv, że dań było 10-12, bo to jest tylko 10-12 kęsów. Rozumiem, że alkoholu nie było, bo goście na głodnego by się szybko urżnęli i powpadali pod stoły. Nikt przy zdrowych zmysłach nie przychodzi na wesele nażarty po obiedzie. Cały ten ślub to lans Kardiaszanki, na którym na zarobić a nie kasę wydać. D&G wszystkiego nie zasponsoruje.
Filemon
2 lata temu
No co się dziwicie , u Nich też kryzys jest. Makaron i sałatki to jeszcze się jakoś finansowo ogarnie nawet w ilościach weselnych.
Pola
2 lata temu
Lepiej zjeść wiele różnych dań w małych porcjach, ale spróbować wszystkiego niż tak jak Polacy nażreć się tak, ze nie można się ruszać
Rick
2 lata temu
Inflacja dotknęła również celebrytów, zwyczajnie nie stać ich na większe porcje, pokazując biedę są bliżej plebsu.
Alicja
2 lata temu
Na studiach, dawno, byłam na przyjęciu z damą z przedwojennego lwowa, na stół podano kilkanaście porcji, podano jeden wyrób, na talerz, porcja jak makaron na zdjęciu, zabrano, podano następne danie, to samo.l,do tego Lamka wina. Jedzenie było pyszne, ale wyszłam głodna, dopiero następnego dnia udałam się do znajomych, damy nie było i wreszcie skosztowałam wszystkiego w normalnych porcjach.
kirk
2 lata temu
Przecież to są podawane momenty. A nie jako jedno danie!
Studnia
2 lata temu
Tylko w słowiańskich krajach na weselach jest żarcia jak dla wojska, mięcho i inne tłuste jadło, w dodatku nakładane na talerz w takich porcjach, jakby nigdy człowiek nie miał już nic zjeść. My żremy do wódki, Włosi do wina. Na pewno nie dostali tylko makaronu. Spokojnie.
Ludzie na Bog...
2 lata temu
Żenujące jest zachowanie niektórych ludzi. Dla mnie mogli by podać nawet pół Rafaello na talerzu, to ich wesele i ich wizja a co nam do tego co mięli na talerzach.
Pat
2 lata temu
Wybierzcie się do restauracji, zamówcie menu degustacyjne i zobaczycie, że już przy trzecim daniu poczujecie się najedzeni. To są uczty dla podniebienia, nie żołądka, który swoją droga też nie potrzebuje kilograma jedzenia 🤷🏻‍♀️ Tyle tylko, że spaghetti podane w taki sposób faktycznie wygląda „biednie”, bo to nie jest wykwintne danie 😅
Rocky
2 lata temu
Czy nikt nie sprawdza tych postów przed dodaniem? Akapit niedokończony, nastepny zaczęty tą samą myślą, inaczej sformułowany. Ktoś zapomniał usunąć poprzedni. Pełen dziennikarski profesjonalizm 😂 Gratulacje Molly, ambicje widocznie spełnione na Pudelku.
...
Następna strona