Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan wrócili do Francji. Nie tak dawno temu balowali na Lazurowym Wybrzeżu, a teraz wypoczywają w hotelu przypominającym zamek. Obiekt zachwyca nie tylko architekturą, ale i położeniem. Abbaye des Vaux-de-Cernay znajduje się wśród zieleni, a jednocześnie jest bardzo blisko Paryża.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Małgorzata Rozenek znów krytykowana
Gosia wrzuciła już oczywiście rolkę z kolejnego wyjazdu. Luksusowy hotel nazwała żartobliwie "nową francuską chatką". Na towarzyszącym nagraniu widzimy, jak celebrytka przechadza się z po korytarzach i terenach pałacowego kompleksu wypoczynkowego. Jedna z internautek wbiła jej szpilkę, sugerując jak mogły wyglądać kulisy powstawania relacji z wakacji.
Radzio, weź mnie sfilmuj, jak chodzę z tymi torbami z zakupami, rozglądając się jak roszpunka po zamku - drwiła "fanka".
Perfekcyjna szybko jej odpisała. Oczywiście z dystansem i poczuciem humoru, jak to ma w zwyczaju.
Dosłownie. Jakbyś tu była - odparła rozbawiona.
Gosia Rozenek pokazała hotel w zamku
Małgorzata i Radosław zawitali do Francji przy okazji trwających w Paryżu igrzysk olimpijskich. Wiadomo, że oboje kochają lans i luksus, jednak tym razem pozwoli sobie na nocleg w wyjątkowym miejscu. Doba hotelowa w Abbaye des Vaux-de-Cernay kosztuje minimum 1100 zł. Za taką cenę goście mają do dyspozycji wiele udogodnień, w tym 4 restauracje, odkryty basen oraz spa i centrum odnowy biologicznej.
Na bogato?