12 lipca obywatele ponownie ruszyli do urn, aby oddać głos w wyborach prezydenckich. Druga tura głosowania cieszyła się wysoką frekwencją - według danych ogłoszonych przez PKW, zagłosowało 68,1 proc. obywateli uprawnionych do głosowania.
W ostatecznym starciu o prezydencki fotel zmierzyli się Rafał Trzaskowski i Andrzej Duda. W poniedziałek po godzinie 8:00 podczas konferencji wyborczej Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła cząstkowe wyniki wyborów. Zgodnie z danymi z 99,97 procent obwodów, urząd prezydenta przez kolejne pięć lat będzie pełnił Andrzej Duda.
Tegoroczne wybory już na etapie kampanii wzbudzały ogromne emocje w mediach. Wyścig po najważniejszy urząd w państwie zwrócił również uwagę gwiazd show biznesu - celebryci zachęcali fanów do głosowania, a w wyborczą niedzielę wielu z nich uwieczniło wizytę w lokalu wyborczym instagramowymi wpisami.
Zobacz również: TYLKO NA PUDELKU: Zamaseczkowany Michał Wiśniewski podąża na wybory w towarzystwie CIĘŻARNEJ ŻONY i córki (ZDJĘCIA)
Wśród gwiazd, które nie zapomniały pochwalić się fotografią przy urnie wyborczej, znaleźli się również Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan. Tegoroczne wybory były dla pary szczególnym wydarzeniem - na głosowanie zabrali bowiem również małego Henia.
Rodzinna wizyta Majdanów w lokalu wyborczym nie mogła pozostać niezauważona przez internautów. Niektórym z nich wyraźnie nie spodobało się, że "Pączek" i "Pysiula" pozwolili sobie na uwiecznienie pierwszych wyborów Henryka Walecznego w sieci.
Kto Wam pozwolił z tej obwodowej komisji wyborczej robić zdjęcia? - dopytywała jedna z internautek.
Prezydent - żartował Radosław.
Ten, co jest czy będzie? - nie dawała za wygraną użytkowniczka.
Na wszelki wypadek obaj - odpowiedział dyplomatycznie Majdan.
Inna komentująca zwróciła również uwagę na stylizacje Gosi i Radzia.
Na wybory w piżamach? Lepszych ciuchów nie było? - pytała piłkarza.
Nie było, ale następnym razem pożyczymy od ciebie, bo widzę, że znasz się na modzie - skwitował Majdan.
Zobaczcie, jak rodzina Majdanów prezentowała się podczas głosowania w wyborach prezydenckich. Rozumiecie oburzenie internautów?