Paulina Sykut-Jeżyna raczej sporadycznie pojawia się w serwisach piszących o gwiazdach. Gwiazda Polsatu jest stateczną żoną i szczęśliwą mamą, stroniącą od skandali i zakulisowych potyczek o pozycję. Od wielu sezonów Sykut ma mocne miejsce w ekipie Niny Terentiew i nic nie zapowiada tego, by w najbliższym czasie miało się to zmienić.
Sykut-Jeżyna w 2011 roku wyszła za mąż za swego wieloletniego partnera, Piotra Jeżynę. Cztery lata temu para doczekała się córeczki. Róża jest oczkiem w głowie prezenterki, która pilnie strzeże prywatności dziecka. Choć Sykut regularnie pokazuje na swoim Instagramie rodzinne fotki, przez cztery lata nie pokazywała twarzy dziecka. Dopiero kilka tygodni temu uchyliła rąbka tajemnicy i wrzuciła fotkę, na której widać profil dziewczynki.
Dziś Instagram celebrytki zdominowały wątki zawodowe. Sykut, która prowadzi dużą imprezę Polsatu, Earth Festival, wieczorem wrzuciła na swój profil zdjęcie, na którym widzimy ją w towarzystwie Krzysztofa Ibisza i Karoliny Gilon. Ale to nie gwiazdy zwróciły uwagę fanów Pauliny, lecz jej... brzuszek.
Przyglądając się kreacji prezenterki fanki Pauliny zauważyły, że suknia w podejrzany sposób układa się w okolicach brzucha:
Czy tylko ja widzę brzuszek? - zapytała jedna z fanek Sykut-Jeżyny i wywołała lawinę komentarzy:
Ja też go widzę właśnie - pisze internautka.
Od razu zobaczyłam i coś mi nie pasowało - zwierza się kolejna fanka Pauliny.
Jutro to może być news numer jeden - przepowiada następna osoba.
Też zauważyłam - chwali się ktoś.
W końcu ktoś wprost formułuje podejrzenie:
Hmmm... czyżby ciąża? - zastanawia się internautka.
No cóż - z odgadywaniem ciąży u gwiazd bywa różnie. Czasem wmawia się gwiazdom ciążę w oparciu o fason sukienki. Czasem myli się stan "błogosławiony" ze... wzdęciem. A czasem fani trafiają w sedno i faktycznie odgadują, ze celebrytka zostanie mamą.
W przypadku prezenterki warto jednak przypomnieć, że na początku sierpnia Sykut-Jeżyna wrzucała na Instagram filmiki nakręcone w siłowni. Pokazywała wtedy płaski brzuszek i szczupłą sylwetkę.
Zobaczcie fotki.