Ostatnia stylizacja Michała Witkowskiego okazała się najbardziej szokującą z dotychczasowych. Chociaż jako "blogerka modowa" Witkowski nigdy nie unikał kontrowersji, pokazanie się z kapeluszem i naszyjnikiem z symbolem SS było przekroczeniem pewnej granicy. Ilona Felicjańska krytykuje pisarza i uważa, że nie można wytłumaczyć tego brakiem świadomości:
Efekt został osiągnięty: wszyscy o nim mówią, wszyscy o nim piszą. On teraz przeprosi i powie, że nie miał świadomości - mówi Ilona. Tylko tu jest problem: skoro promuje się jako blogerka i nie wie, co na siebie zakłada, to chyba do końca blogerką nie jest. Każdy ma swoje granice, ale ja mam wrażenie, że on swoje przekroczył.