Siedem lat temu Ilona Felicjańska będąc pod wpływem alkoholu spowodowała wypadek. Trzeba przyznać, że bardzo umiejętnie dorobiła się na tym incydencie. Tuż po nim przyznała się do uzależnienia, napisała kilka książek u alkoholizmie i obecnie jest o niej głośno wciąż głównie w kontekście walki z nałogami. W najnowszym wywiadzie stwierdziła, że dzięki alkoholowi na chwilę mogła uciec od życia.
To ucieczka od życia. To ucieczka od życia, jest chęcią niewidzenia tego, co się dzieje. Chęcią załagodzenia emocji, jakie w sobie mamy. Wszystkie inne uzależnienia mają ten sam korzeń, brak poczucia własnej wartości i miłości własnej.
Źródło: 20m2 Łukasza/x-news