Gdy ruszył program Celebrity Splash, Ilona Felicjańska zapewniała, że w pełni akceptuje swoje ciało. Jestem osobą prawdziwą. Prawdziwy jest mój cellulit. Prawdziwe jest to, że mam 42 lata - mówiła po pierwszych treningach. Dziś chwali się, że nie ograniczyła się do zgubienia 4 kilogramów, które straciła podczas treningów. Jest też bardziej jędrna.
Moje ciało się nie skurczyło, ale stało się bardziej jędrne. W moim wieku, mam 42 lata, jest bardzo mile widziane. Przestałam słodzić. Okazało się, że można po 40 latach słodzenia herbaty, kawy i innych rzeczy można nie słodzić. Zamieniłam zwykłe masło na olej kokosowy.
Nie rozumiem, jak kobiety machają ręką i nie dbają o siebie. Z jednej strony mówią: akceptuję swoje ciało, ale widać po jej minie, że wolałaby być szczuplejsza.
Źródło: NEWSRM.TV