Anna Dereszowska stwierdziła, że nie ma zamiaru świętować 39. urodzin w pochmurnej Warszawie i wybrała się na egzotyczne wakacje. Aktorka namiętnie relacjonuje na Instagramie podróż do Wietnamu. Wygląda na to, że czas spędza głównie na pluskaniu się w basenie luksusowego kurortu. Celebrytka może pochwalić się świetną figurą, co oczywiście doceniają internauci.
Gwiazda nagrała specjalny filmik, na którym prezentuje swoje kształtne pośladki na tle zachodzącego słońca. Spoiler alert: na końcu wideo wdzięki aktorki lądują w akwenie, ku ekscytacji samej zainteresowanej. Dereszowska postanowiła też napisać kilka słów, w których podziękowała wszystkim, którzy na co dzień ja wspierają. Zaczęła je od osobliwego sformułowania "No to chlup!".
"No to chlup! Ostatnie urodziny z „3” z przodu" - zaczęła Ania. "Płynę dalej! Z prądem i pod prąd. Dziękuję moim bliskim, mojemu „niemężowi” za jego miłość, cierpliwość, wyrozumiałość. Moim najwspanialszym dzieciom, że są, najzwyczajniej w świecie. Tatusiowi, siostrze, bratu, „nieteściom”, Izuni, Jolusi, Lejdis i... och tak wielu osobom chciałabym podziękować, że ze mną jesteście! I Wam, tam po drugiej stronie ekranu telefonu, tableta, czy kompa... jesteście najwspanialszą „grupą wsparcia” na świecie!" - napisała na Instagramie.
Zazdrościcie jej egzotycznych wakacji?