Ada Fijał, "ładniejsza i zdolniejsza połowa" Joanny Horodyńskiej, od kilku lat próbuje brylować na warszawskich salonach. Dzieje się tak również dzięki współpracy z samozwańczą wyrocznią mody, prowadzą razem rubrykę, w której oceniają koleżanki z branży. W przeciwieństwie jednak do Joanny, Fijał wzbudza minimalną sympatię. Ada broni jednak Horodyńskiej.
Moda nie opiera się na plotkach, ale na jakieś wiedzy i poczuciu estetyki. Joanna jest w tym specjalistką. Ja jestem tylko obserwatorem. Ocenianie gwiazd nie jest łatwe, miałam z tym problem.
Przypomina mi papaję, uśmiech jej powoduje, że jest zjawiskowo piękna, mnie kreci. Ada oddaj uśmiech. Ma najseksowniejsze ramiona - rewanżuje się Joanna.