Filip Chajzer rozpoczął współpracę z "Dzień dobry TVN" 12 lat temu, początkowo realizując dla śniadaniówki jedynie reportaże. W 2019 roku dołączył jednak do grona prowadzących, a produkcja "sparowała" go z Małgorzatą Ohme. Choć popisy Chajzera przed kamerą wzbudzają skrajne emocje, dziennikarzowi udało się na przestrzeni lat zgromadzić spore grono fanów jego specyficznego poczucia humoru. Sympatycy 38-latka nie byli zadowoleni, gdy ten niemal dwa tygodnie temu oznajmił, że znika z anteny.
Nie będę ukrywać, że mój stan zdrowia ostatnio nie jest Disneylandem. Chwilę mnie nie będzie na antenie. Jestem pod opieką wybitnych specjalistów i dziękuję Bogu oraz moim najbliższym za to, że do nich w ostatniej chwili trafiłem - poinformował 17 maja Chajzer.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Filip Chajzer wrócił do pracy. Przywitał się z fanami ze studia "Dzień dobry TVN"
Zdaje się, że kłopoty zdrowotne już nie dokuczają Filipowi Chajzerowi. Dziennikarz po niemal dwutygodniowej przerwie powrócił na kanapę "Dzień dobry TVN". Na jego Instagramie pojawiło się we wtorkowy poranek zdjęcie ze słynnego studia na rogu Hożej i Marszałkowskiej, które zostało opatrzone naładowanym pozytywną energią wpisem.
Patrzę za okno w kierunku Hożej i myślę - życie jest piękne! Jak może być inaczej w tak piękną wiosnę (prawie lato). Życzę Wam wspaniałego dnia prosto ze studia "Dzień dobry TVN - napisał zadowolony dziennikarz.
Filipa powitano także na oficjalnym profilu "DDTVN", a pod postem zaroiło się od komentarzy stęsknionych fanów.
Super; Miło widzieć Filipa w dobrej formie; Nareszcie! Witamy z powrotem; Dobrze Cię widzieć! - pisali podekscytowani widzowie.
