W ubiegłym tygodniu w mediach głośno było o oskarżeniach pod adresem Filipa Chajzera. Kinga Szostko z Fundacji Przedsiębiorcy Pomagają zarzuciła bowiem fundacji prezentera przywłaszczenie "prowizji" w wysokości prawie 15 tysięcy ze zbiórki na leczenie chorej na SMA dziewczynki. Przedstawiciel organizacji Chajzera w przesłanym redakcji Pudelka stanowisku zaprzeczył oskarżeniom, zapewniając także, iż prezenter nie pobiera wynagrodzenia za działalność charytatywną. Głos zabrał także sam Chajzer, który w instagramowym wpisie wyjaśnił, jak działa jego fundacja i w jaki sposób zaangażowała się w pomoc chorej Idze. Zapowiedział również podjęcie kroków prawnych wobec oskarżającej go kobiety.
Zobacz: Filip Chajzer zabiera głos po oskarżeniach w sprawie charytatywnej zbiórki: "Czuję się jak G*WNO"
Filip Chajzer promuje charytatywną zbiórkę i wspomina syna
Ostatnie doświadczenia nie zniechęciły Filipa Chajzera do działalności charytatywnej. We wtorek prowadzący "Dzień Dobry TVN" postanowił zachęcić instagramowych obserwatorów do pomocy 18-letniemu Szymonowi. Prezenter opublikował na swoim profilu wpis, w którym poinformował fanów o prowadzonej przez jego fundację zbiórce na leczenie nastolatka walczącego z guzem mózgu. Gwiazdor TVN już na samym początku postanowił nawiązać do ostatniego medialnego zamieszania wokół jego działań. Jak podkreślił, obiecał mamie chorego Szymona, że pomoże jej synowi i zamierza dotrzymać danego słowa - nawet jeśli po raz kolejny miałby paść ofiarą krytyki.
Żebym po raz kolejny miał dostać w pysk od całej Polski, to obiecałem mamie Szymona, że dowiozę i dowiozę.... Szymon za dwa dni ma 18 urodziny. Jeśli damy mu chociaż gram nadziei na wylot do USA na leczenie guza mózgu, to będzie najpiękniejszy prezent świata. "Deadline" to dwa miesiące - napisał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Filip Chajzer o synu: "W tym roku miałby 18 lat"
W dalszej części swojego posta Filip Chajzer powrócił pamięcią do osobistej tragedii, z którą zmuszony był zmierzyć się w 2015 roku. Wówczas w wyniku tragicznego wypadku samochodowego zginął syn prezentera, Maksymilian. W najnowszym wpisie prezenter TVN krótko wspomniał o potomku. Jak zdradził, w tym roku Maksymilian skończyłby 18 lat.
Właśnie zdałem sobie sprawę, że mój syn też miałby w tym roku 18 lat... Boże, jak ten czas leci. Łzy w oczach i wielka determinacja do działania. Wbrew złemu losowi - napisał.
Na zakończenie wpisu Filip Chajzer wyraźnie ponownie nawiązał do ostatnich oskarżeń pod adresem swojej fundacji. Prezenter podkreślił, że bierze pełną odpowiedzialność za zbiórkę na leczenie chorego Szymona.
Osobiście w mojej fundacji rejestrowałem tego chłopaka i biorę pełną odpowiedzialność za tę zbiórkę - zakończył.
Zobaczcie wpis Filipa Chajzera.