Choć niektórym może trudno zrozumieć fenomen Fit Loversów, Pamela Stefanowicz i Mateusz Janusz cieszą się nieustannym zainteresowaniem internautów, o czym świadczyć może imponująca liczba ich obserwatorów - prawie 2 miliony osób. Ogromna popularność "fitnesiarzy" przekłada się na imponujące zarobki. Część z nich 30-latka i jej o rok młodszy partner inwestują w nieruchomości. W zeszłym roku kupili dom w Bieszczadach, w którym chcą urządzić pensjonat.
Początek roku celebryci przywitali w Meksyku, gdzie przez trzy tygodnie mogli "odpocząć" od surowych pandemicznych obostrzeń. Niestety, jak się później okazało, wakacje w obleganym przez różnej maści gwiazdy kraju nie należały do szczególnie udanych. Parze nie spodobało się "podejście ludzi, zawyżone ceny pod turystów z USA i problemy na każdym kroku".
Zanim Pamela i Mateusz zdążyli zadomowić się w Polsce, parę już czekała kolejna podróż - tym razem do Turcji. Celem wycieczki do Stambułu był przeszczep włosów, któremu poddał się "Fit Lover" (ponoć Turcja jest kolebką najlepszych, a już na pewno najtańszych klinik transplantacyjnych na świecie). Janusz i Stefanowicz nie byliby sobą, gdyby nie zrelacjonowali kulis zabiegu, z samego rana zjawiając się w gabinecie doktora, oczywiście z nieodłącznym z telefonem w ręku. Uczynny Mateusz nie omieszkał też odpowiedzieć na kilka pytań fanów.
Czy to jest bezpieczne? No bo to jednak nie twoje włosy - padło pytanie.
Włosy do przeszczepu będę miał pobierane z obszaru tyłu głowy - rozjaśnił 29-latek.
Jak mam być szczery, to jestem z siebie dumny. Nowy rok, stary, ale lepszy ja. W sumie nie taki stary, młody, ale z zakolami - stwierdził tuż przed zabiegiem.
Następnie Pamela uwieczniła moment, w którym lekarz nakreśla linię włosów na czole jej ukochanego.
Linia jest jeszcze korygowana w trakcie postępu zabiegu, aby efekt był jak najlepszy - wytłumaczyła "Fit Loverka". Doktor kreuje linię do strefy dawczej, skąd pobierane będą włosy. Zabieg potrwa ok. 5 godzin. Czas jest około 2 razy krótszy niż w Polsce, ponieważ tu pracuje przy przeszczepie aż 4 specjalistów, każdy robi swoją część zabiegu, przez co jest szybciej i sprawniej.
Stefanowicz zarejestrowała też ostatnie momenty przed zabiegiem, gdy Janusz leżał już na stole operacyjnym w asyście specjalistów i obecnej na miejscu tłumaczki.
Cieszycie się, że Fit Loversi tak skrupulatnie zrelacjonowali "przygodę" z przeszczepianiem włosów u Janusza?