Cztery lata temu Małgorzata Foremniak w prasowym wywiadzie ujawniła, że boi się śledzącego i straszącego ją mężczyzny, byłego "przyjaciela" i menedżera. Dwa lata temu skierowała sprawę do sądu przeciwko Dariuszowi G. Od tamtej pory regularnie pojawia się w Sądzie Rejonowym w Warszawie i składa zeznania.
Wczoraj odbyła się kolejna rozprawa, tym razem oskarżony pojawił się na sali rozpraw. Na sądowym korytarzu wyglądał na zdenerwowanego i zasłaniał twarz. Foremniak natomiast długo dyskutowała ze swoim prawnikiem. Nie wyglądała na zbyt zadowoloną.
Psychofan Foremniak, w czasach, gdy jeszcze mu ufała, odegrał przed nią komedię, udając, że rozmawia przy niej przez telefon z hollywoodzkim producentem i "załatwia jej rolę".
Przypomnijmy: Psychofan Foremniak: "ZOBACZ, KTO ZA TOBĄ IDZIE!"