O pani Wiśniewskiej/Waśniewskiej też chciałem coś napisać, no ale nijak mi to do tmketyai bloga nie pasowało. Mam natomiast na ten temat trochę inne zdanie. Przede wszystkim myślę, że już czas najwyższy oddzielić dwie postacie z jakimi mamy do czynienia. Pani Waśniewska, to jest niestety ofiara medif3w i prawdopodobnie swojej niepoczytalności, a także pewnego zbiegu wydarzeń (oczywiście nie zamierzam jej w żaden sposf3b usprawiedliwiać). Natomiast, Mama Madzi jest pewnym fenomenem medialnym (fenomenem na Polskę i taką skalę). Ze zwykłej sprawy, (bo nie oszukujmy się Madzia nie była jedynym dzieckiem zabitym przez swoją matkę) media stworzyły niezwykłą historię, godną naprawdę dobrego thrillera.Dlatego wydaje mi się, że o ile film, sztuka czy serial o Waśniewskiej, istotnie może być trochę niesmaczny, to ten o Mamie Madzi, mf3głby być całkiem ciekawy. Oczywiście o ile pokazano by w nim wszystko. Nie tylko samą tragedię, ale rf3wnież medialną machinę napędzającą wszystkie jej następstwa.