Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Friz ROZBIŁ samochód. "W ogóle NIE CZUJĘ SIĘ WINNY"

80
Podziel się:

Tuż po powrocie z wakacji Friz miał stłuczkę. "Gość mi zajechał drogę" - relacjonował wydarzenia lider Ekipy. "Zaraz przyjedzie policja, lipa" - martwił się influencer, choć podkreślał, że nie ma sobie nic do zarzucenia.

Friz ROZBIŁ samochód. "W ogóle NIE CZUJĘ SIĘ WINNY"
Friz relacjonuje stłuczkę (Instagram)

Członkowie Ekipy Friza bez wątpienia należą do najpopularniejszych rodzimych influencerów. Jeszcze do niedawna grupa znana była głównie małoletniej widowni śledzącej ich kolejne filmy na YouTubie. Dziś Friz, Wersow i spółka mogą pochwalić się wielomilionową widownią i intratnymi kontraktami, w tym głośną współpracą z popularnym producentem lodów. Niestety w ostatnim czasie coraz częściej mówi się o kolejnych skandalach z udziałem Ekipy. Influencerów posądzano już o plagiat utworu serbskiego artysty czy skopiowanie pomysłu na koszulki od marki Vetements, głośno było także o skandalu z Wersow, która przez dwa lata bezprawnie korzystała z logo francuskiego twórcy.

Mimo poważnych rys na wizerunku Ekipa Friza wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością w sieci, a fani influencerów na bieżąco śledzą ich codzienne perypetie. W niedzielę Friz podzielił się z obserwatorami relacją z dość nieprzyjemnego incydentu. Tuż po powrocie z wakacji z Wersow i jej bliskimi Karol Wiśniewski wybrał się na samochodową przejażdżkę, podczas której... rozbił auto w wyniku stłuczki.

Pierwszy dzień w Polsce. Ja pierdzielę, w ogóle pewnie będzie moja wina. Chociaż ja nie czuję się w ogóle winny, dlatego że jest uderzenie z przodu, a zawsze jak jest z przodu, to wiadomo, jak to wygląda z winą. Ja nie czuję się winny, bo pan mi zajechał drogę, wbił mi się strasznie tak bez kierunkowskazu, jakby nie popatrzył w lusterko. Mam w sumie nagranie z kamerki no i zobaczymy. Zaraz przyjedzie policja, lipa - relacjonował na InstaStories, prezentując fanom uszkodzony pojazd.

Zobacz także: Na czym polega fenomen ekipy Friza? Ekspertka tłumaczy

Jak na prawdziwego influencera przystało, czekając na przyjazd policji, Friz starannie udokumentował na InstaStories poniesione w wyniku stłuczki szkody.

No tak patrzę na to, to maska jest cała, więc poszedł zderzak i osłona lampki pękła, ale lampa jest cała. Działa normalnie, więc kurde no, nie zdążę na skoki - tego mi najbardziej szkoda... - ubolewał.

Relacjonując zdarzenie, Wiśniewski podkreślał, że nie powinien zostać obarczony winą za stłuczkę. Przyznał również, że zarówno dla niego, jak i drugiego kierowcy cała sprawa była wyjątkowo stresująca.

Normalnie gość mi zajechał drogę, nawet to uderzenie u niego w aucie też jest tak bardzo z tyłu z lewej, u mnie jest no zderzak z prawej, co sugeruje, że nie wjechałem mu w tyłek, tylko w jego tył boku, bo on tak naprawdę jeszcze był w połowie swojego pasa, nie? Nawet bardziej na swoim pasie, nie popatrzył w ogóle w lusterko. Boję się, że będzie moja wina, chociaż nie czuję się w ogóle winny temu wypadkowi, no mam nagranie. Będzie do filmu, do contentu. No szkoda, co tu więcej gadać. Szkoda też tego pana za mną, bo to taki starszy pan i się zestresował tym wypadkiem. No ciekaw jestem. No nie wiem, zobaczymy - mówił, oczekując w aucie na policję.

Youtuber nagrywał przejażdżkę za pomocą samochodowej kamerki, którą przekazał policjantom, by ci mogli odtworzyć cały incydent.

Kamerka oddana, wszystko się udało odtworzyć, to teraz pytanie, czy na moją korzyść czy nie - zastanawiał się zestresowany influencer. Okazuje się, że cała sytuacja przypomniała Frizowi... czasy szkolne. Czuję się jak po kartkówce w szkole, pani sprawdza jeszcze tego samego dnia, na tej samej lekcji. Nie wiesz, jak ci poszło, ale zależy od pani - rozprawiał.

W końcu policjanci pozwolili Frizowi opuścić miejsce wypadku.

Panie kierowco, sprawa jest zakończona. Poczekać chwile, damy dane do ubezpieczenia, okej? Niech już dziadek jedzie... - oznajmił Wiśniewskiemu policjant, co ten zarejestrował za pomocą telefonu.

Mówiłem, że nie moja wina, ale i tak się stresowałem, że jednak moja - poinformował fanów Friz z wyraźną ulgą.

Niedługo później lider Ekipy podzielił się z fanami wnioskami po drogowym incydencie. Influencer był dość zaskoczony, że drugi kierowca zachował się wyjątkowo kulturalnie, a nawet go przeprosił.

Ciekawostka taka, że właśnie wszystko było tak kulturalnie. Tak było tym razem. Nie ma się co spinać, bo się stało. Wkurzysz się i nie zmienisz tego. Wszystko było kulturalnie i na koniec pan przyszedł do mnie, podał mi rękę i przeprosił. Ja mówię: "Nie ma problemu, ważne, że panu się nic nie stało, nam się nic nie stało". Furę się naprawi" - podsumował.

Wygląda na to, że ostatnimi czasy członkowie Ekipy wyraźnie nie mają szczęścia do samochodów...

Która celebrytka dla rozgłosu i pieniędzy chciała sfingować własny ślub? Posłuchajcie w najnowszym Pudelek Podcast!

Zobacz także: Nocne zabawy Gąsiewskiej, ślub dla pieniędzy i rozmówki polsko-czeskie Jana Klimenta
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(80)
WYRÓŻNIONE
Zuza
3 lata temu
Straszny gość pod każdym względem
nolipa
3 lata temu
Drodzy rodzice, daliście ciała- tacy ludzie zarabiają na waszych dzieciach miliony:(
Reina
3 lata temu
Tacy ludzie, jak Ty, który mają zero pokory, nigdy nie czują się winni 😉
Ytttttt
3 lata temu
Szkoda promować takie elementy
Gość
3 lata temu
Ach ta dzisiejsza młodzież.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (80)
Ojciec
3 lata temu
Przeżył - szkoda !
Lena
3 lata temu
No cóż jakie czasy taki idol 🤦 nie trzeba mieć szczególnego talentu tylko patent na Siebie i w miarę dobry wygląd
Hmm
3 lata temu
Chyba tylko dzieciarnia się nimi zachwyca dla mnie to dno i wodorosty.
NAPEWNO
3 lata temu
zrobił to specjalnie aby był rozgłos
Katia lis
3 lata temu
Skoro facet mu zajechał drogę, wjezdzjaac przed niego i zajeżdżając mu drogę to powinien mieć uszkodzone swiatlo po przeciwnej stronie niż on ma... Chyba jednak coś tu nie zagrało.
Szok
3 lata temu
Co to jeden wypadek w kraju się stał poważniejsze są i nikt nie robi afery a tu pato infler i jusz Helo masakra wszystko wykorzystają aby było głośno dobry człowiek nie robi koło siebie szumu pomaga innym takie coś powinien wogule nie pokazywać ale musi być rozgłos i lajki oczywiście a dzieciaki się jarają tym i rodzice mają puzniej co mają
, 🤦‍♀️🤦‍♀️�...
3 lata temu
On jest okropny, z wyglądu, z zachowania i z wysławiania się. Nie da się tego słuchać. Szkoda, że polski język jest tak bardzo kaleczony w dzisiejszych czasach.
Pou
3 lata temu
Wynik kartkówki nie zależy od Pani, tylko od tego ile kto sie nauczył
Nowa 44
3 lata temu
Bo mu piórka urósł czuje się Panem swiata
Ada
3 lata temu
Ale on jest toksyczny
Tadeusz
3 lata temu
Jak oni tam wszyscy w tej ekipie zdali egzamin na prawo jazdy jak oni mają ciągle jakieś stłuczki?
Metoo
3 lata temu
Nie jestem jego fanką, ale to gosc mu wyjechał. Wszystko zostało zarejestrowane a on naprawdę przejął się Panem który jest w starszym wieku i zdenerwował się ze to jego wina. Masakra jak są pisane te artykuły !!!
ines
3 lata temu
glowe nosi jak ja torebke ale w niej ma pusto
Kate
3 lata temu
Ale o co wam chodzi? Nie lubię go, ale tutaj akurat nic niewłaściwego nie ma. Wiadomo, że się zestresował, bo stłuczka. Każdemu się może zdarzyć. Kulturalnie, bez przekleństw, zwyczajnie opisał sprawę.
...
Następna strona