Paulina Krupińska od kilku lat związana jest ze stacją TVN. Prowadząca program "Dzień Dobry TVN" wzięła niedawno udział w "Azja Express", w którym to robi niemałe zamieszanie.
W minioną sobotę odbyła się gala Fryderyki, którą poprowadziła Paulina Krupińska wraz z Gabi Drzewiecką, Wojtkiem "Łozo" Łozowskim oraz Marcinem Prokopem. Gwiazdy tłumnie przybyły na tegoroczną już 29. edycję rozdania najważniejszych nagród muzycznych w Polsce. Każdy chciał przykuć uwagę fotoreporterów i publiczności wybierając mniej lub bardziej odważne stylizacje. Nawet najbardziej efektowne stroje nie mogły odwrócić uwagi od wpadek, które miały miejsce podczas Fryderyków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paulina Krupińska zaliczyła wpadkę
Pomyłki nie uniknęła także Paulina Krupińska, komentując wyniki w kategorii "Artysta Roku". Natalia Przybysz wraz z przewodniczącym Sejmiku Województwa Śląskiego Markiem Gzikiem wręczali statuetkę właśnie w tej kategorii. Piosenkarka nieco przeciągała ogłoszenie wyniku chcąc podgrzać atmosferę.
Wiem, że czasu jest mało, ale kategoria jest ostateczna, więc mogę grać na czas. Na przykład czy ja w ogóle umiem wyjmować rzeczy z kopert? Nie wiem tego... - powiedziała na scenie Natalia.
Niecierpliwiąca się Paulina Krupińska próbowała pośpieszyć wokalistkę... myląc jej imię.
Paulina, zdradź już... Natalia - powiedziała prowadząca.
Natalia ogłaszając zwycięzcę, nawiązała do pomyłki Pauliny.
Nie pomylę się, jeśli powiem, że Fryderyka w kategorii "Artysta roku" otrzymuje Mrozu - ogłosiła wokalistka.