Trwa ładowanie...
Przejdź na
Mika
|

Fundacja Harry'ego i Meghan straciła, a nie zarobiła? Kilka milionów wpłacił sam bezrobotny Harry...

62
Podziel się:

Fundacja Archewell, należąca do księcia Harry'ego i księżnej Meghan, znów znalazła się na celowniku. Według dokumentów podatkowych książęta Sussex dla swojej organizacji zatrudnili drogiego amerykańskiego politycznego spin doktora, ale jego starania spełzły na niczym... Zaskoczeni?

Fundacja Harry'ego i Meghan straciła, a nie zarobiła? Kilka milionów wpłacił sam bezrobotny Harry...
Fundacja Harry'ego i Meghan straciła, a nie zarobiła? (FORUM)

W styczniu 2020 roku HarryMeghan przestali pracować dla rodziny królewskiej. Wkrótce potem ogłosili, że chcą poświęcić się działalności charytatywnej i założyli fundację Archewell. O pierwszych "sukcesach" ich działalności świat dowiedział się dopiero w 2023 roku, gdy należało złożyć zeznanie podatkowe.

Media od razu obiegła informacja, że Archewell w 2021 roku zebrała 13 mln dolarów, ale do potrzebujących trafiły zaledwie tylko 3 mln. Teraz znów zrobiło się głośno o fundacji, ponownie w nie najlepszym kontekście.

Harry i Meghan się nie przepracowują

Światowe media zwróciły uwagę na fakt, że według dokumentów podatkowych fundacji HarryMeghan w 2021 roku przepracowali na jej rzecz ledwie 52 godziny. Średnio wychodzi jedna godzina tygodniowo...

Jak na parę, która publicznie oświadczyła, że chce się poświęcić działalności charytatywnej, to skandalicznie mała ilość czasu – podsumował portal PageSix.

Według portalu DailyMail jest to standardowa liczba godzin, którą organizacje pozarządowe określają jako udział w posiedzeniach zarządu. Taką samą ilość czasu zgłosili choćby dyrektor wykonawczy Archewell, ale też prezes, skarbnik i sekretarz skarbnika. Idąc za sugestią DailyMail, należałoby założyć, że oni wszyscy przepracowali na rzecz fundacji znaczenie więcej czasu niż wynika to z dokumentów.

Sussexowie "stracili" ponad 100 tysięcy dolarów

Uwagę przyciągają także sumy przeznaczone na wynagrodzenia pracowników. Najwięcej zarobił dyrektor (60 tysięcy) i dwóch niezależnych wykonawców (po 100 tysięcy każdy). Sensację wzbudza fakt, że Harry i Meghan poprzez fundację zatrudnili firmę prowadzoną przez najlepszego politycznego spin doktora.

W przeszłości Katie McCormick Lelyveld pracowała dla Michelle Obamy, Hillary ClintonJohna Kerry'ego. Specjaliści zwracają uwagę na fakt, że tym razem jednak zawiodła. Fundacja co prawda zebrała 13 mln dolarów, jednak tylko 5 tysięcy to wpłaty od zwykłych obywateli. Trzy miliony przekazał zaś sam książę Harry, wciąż w końcu bezrobotny, a pozostałe wpłaty pochodziły od bogatych znajomych. Stąd zagraniczne media nie bez satysfakcji piszą, że fundacja Meghan i Harry'ego więcej straciła, niż zarobiła...

Zaskoczeni?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(62)
WYRÓŻNIONE
Ania
2 lata temu
Czyli generalnie założyli fundację, która ma ich utrzymywać, kosztem ich bogatych znajomych, tak? Bo wychodzi z tego, że generalnie z tej fundacji żyją jej pracownicy i założyciele, oraz ludzie których zatrudniają. A do ludzi idzie tylko kawałeczek przychodów.
Gbbbbb
2 lata temu
To przykrywka. Zatrudniają na fundację ludzi, którzy nie pracują dla fundacji i pomocy ludziom, tylko maja robić akcje promocyjne, marketingowe dla NICH. Harry i Meghan zarabiają po kilkadziesiąt milionów ale pracowników oplaci im fundacja, a ochrony chcieliby państwową. Ludzie dadzą im datki, bogaci znajomi wpłacą, a potrzebujący niewiele otrzymają reszta jest dla panów, co walcza z radiem, a zachowują się jak kolonizatorzy.
Cepelia
2 lata temu
Zaskoczeni? Absolutnie nie. Dokładnie tego należało się spodziewać - pieniądze wpłacane na fundację wydawane na prywatne cele jej założyciel i wynagrodzenia pracowników, a nie na działalność charytatywną. Dobrze, że zwykli ludzie nie dali się nabrać na "dobroczynność Sussexów", a " bogaci znajomi" też chyba więcej nie powtórzą błędu i nic już im nie dadzą.
Noella
2 lata temu
Ciekawe ile zaoszczędzili na podatkach w USA cwani Meghan i jej mąż dzięki powołaniu tej fikcyjnej niby charytatywnej fundacji.
Mesart
2 lata temu
Mysle ze ta para juz długo nie popłynie, zostaną bez datków od bogatych znajomych, Harry wróci z podwiniętymi ogonkiem do windsor, Meghan zostanie w stanach, dzieciaki jej pokażą raz na rok , bo nie widze opcji ze zostawia jej w stanach potomstwo …. Szkoda normalnego Harry’ego ….
NAJNOWSZE KOMENTARZE (62)
Gosc
2 lata temu
Żeby ich szlag trafił i tych royalsow z Anglii
Realista
2 lata temu
Megan miała fobię na punkcie tego, że przyjdzie taki dzień, kiedy będzie musiała DYGNĄĆ przed Willem i Kate. O niedoczekanie Willa i Kate! Jej plan jest taki, żeby to ona, już jako prezydent lub wiceprezydent USA, była witana z honorami przez kwaśną minę Willa w Anglii. Wiadomo, że amerykańscy wice/prezydenci od Kamali Harris muszą być kolorowi. Dopóki Karol jest królem, Megan ma czas, żeby odrobić straty wizerunkowe i stanąć w końcu w wyborach prezydenckich jako kandydatka demokratów. Jest zawzięta i jak do tej pory nie zrealizowała tylko jednego swojego marzenia: żeby zostać gwiazdą Hollywood (zabrakło talentu), ale została i tak gwiazdą/celebrytką angielską księżną. Zatrudnienie najlepszej amerykańskiej doradczyni politycznej w fundacji dobroczynnej (sic!) tylko potwierdza polityczne aspiracje Megan.
Pootr
2 lata temu
Nigdy nie dawaj nic na fundacje
Jadwiga
2 lata temu
Kazda fundacja to przekrety
Piotr
2 lata temu
Jak slysze Fundacja to mi sie kieszen zamyka od razu
pozdrawiam
2 lata temu
Coś mi się wydaje że po koronacji zostaną pozbawieni tytułów. Teraz o tym cicho ale gdy uroczystości dobiegną końca to rodzina zechce ich zupełnie odciąć. To wszystko już zaszło za daleko.
Ewa
2 lata temu
A czytaliście jak Tyler Perry wywalił ich ze swojej posiadłości? Tzn., podobno zadzwonił do Opry i poprosił ją, żeby uprzejmie zabrała ich sobie z powrotem. Musiał się nieźle wystraszyć, że będzie z tego afera, podobna do tej, którą wywołała Sasha Exeter z Jess Mulroney. Tyler wolał poświęcić Meg, w której się podkochuje, niż ryzykować, że on stanie się pariasem. A może nawet przeszła mu miłość do Meg i te 10 milionów, którymi zasilił ich fundację - było na otarcie łez, żeby Meg nie mściła. Oficjalnie podano taką informację, że jeden darczyńca wpłacił 10 milionów, a Harry 3 miliony. Kto inny byłby tak bogaty i hojny dla nich, jak nie Perry?
nieważne
2 lata temu
ile przepracowali . Ważne ile zarobili dyrektor wykonawczy, prezes , zastępcy i sekretarz skarbnika oraz pozostali. Wychodzi z odejmowania, że 10 milionów. I po co księciu ta fundacja ? Świata nie zbawi ani nie uratuje.
Anda
2 lata temu
W fundacji charytatywnej potrzebny jest najlepszy amerykański doradca polityczny? Czy jest jeszcze ktoś, kto wierzy w dobroczynność tej parki?
Hejjjj
2 lata temu
Ktos tutaj dobrze zaznaczyl ze lokalizacja biura Archwell nie jest przypadkowa. Oni dobrze wiedzieli jak sie ustawic. Po co zakladac fundacje ktora jest oddalona od nich ponad 5000km?? Czas ktory naprawde mogliby poswiecic na ratowaniu planety i ludzi, onio wykorzystuja brylujac na sciankach, w TV i social media. Przypomnijcie mi w jakim filmie Meghan zagrala po Megxit? Ponoc jest bardzo utalentowana aktorka.
Jurek
2 lata temu
A ciekawe jak wygląda sytuacja z wośp. Jak u nich wygląda w księgach rachunkowych strona wydatków
🤡🤡🤡
2 lata temu
Wczoraj w Biedronce widziałam te jego wypociny na promocji. Nie kupiłam 🥴
Ksionc
2 lata temu
Mogli do Czarnka sie zglosic to by im wille kupil albo do Bielana to by rzucil z 200mln z Ncbr
Maxi
2 lata temu
2 nieudaczników, myślała, że pieniądze popłyną od durnych ludzi, tylko dlatego, że mają tytuł. 1 godzina tygodniowo w pracy ? Chyba, po wypłatę tygodniówki ? Każdy, by tak chciał ! Wreszcie do nich dotrze, że bez rodziny królewskiej, są nikim i bez kaski !
...
Następna strona