Anglojęzyczny kwartalnik Paper Magazine znany jest w branży modowej z częstego i bezpardonowego naruszania ogólnie przyjętych granic "dobrego smaku". To właśnie na jego łamach zainspirowana twórczością Jean-Paul Goude'a Kim Kardashian oblewała swoje kształtne wdzięki szampanem, a Blac Chyna chwaliła się ogromnym, ciążowym brzuszkiem.
Tym razem przyszła jednak pora na Lady Gagę, która właśnie za pośrednictwem Paper Magazine zaprezentowała światu pierwszą sesję zdjęciową zwiastującą jej nadchodzący album studyjny - Chromatica. Na zdjęciach autorstwa Frederika Heymana gwiazda występuje w roli podpiętego do przeróżnej maści aparatury, kabli i maszyn cyborga rozebranego na części pierwsze.
Nie obyło się też, rzecz jasna, bez poświecenia odrobiną nagości. Biorąc najwyraźniej przykład z samej Lary Gessler, Gaga wystąpiła na jednej z okładek z kompletnie odsłoniętymi pośladkami.
Zrobię wszystko, żeby tylko świat zaczął się uśmiechać i tańczyć. Chcę wydać krążek, który będzie pocieszać ludzi nawet w najsmutniejszych momentach. (...) Sama cały czas nad sobą pracuję. Mam złe dni, mam dobre dni. (...) Jeżeli odczuwasz ból i słuchasz tej muzyki, wiedz, że ja również wiem, co to ból. I wiem, jakie to uczucie, gdy pozwolisz mu zniszczyć swoje życie - wyjawiła w korespondującym z sesją zdjęciową wywiadzie.
Zapowiada się muzyczny hit?