We wtorek wieczorem media obiegły wieści o śmierci Gabriela Seweryna, projektanta i niegdysiejszego uczestnika "Królowych życia". Mówiło się, że w ostatnim czasie zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Na szklanym ekranie Seweryn pojawiał się razem z Rafałem Grabiasem, jego ówczesnym partnerem. Panowie byli razem 18 lat i wiele ich łączyło, jednak nie zawsze było jak w bajce.
Zobacz też: Rafał Grabias ŻEGNA Gabriela Seweryna! (FOTO)
Gabriel Seweryn i Rafał Grabias byli razem 18 lat. Co ich poróżniło?
Przed śmiercią Seweryn był w związku z Kamilem Bielą, o którym bardzo ciepło wypowiadał się w wywiadach. Zanim zostali parą projektant był natomiast w wieloletnim związku właśnie z Rafałem Grabiasem, jednak ich relacja uchodziła za wyjątkowo burzliwą. Dzieliły ich 22 lata, ale obaj byli znani z silnych osobowości, przez co wielokrotnie miało dochodzić między nimi do spięć.
Przypomnijmy: Ostatnia wielka miłość Gabriela Seweryna. Mówił, że młodszy o 25 lat Kamil jest dla niego "najpiękniejszy na świecie"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W pewnym momencie panowie postanowili się nawet rozstać, ale niedługo potem próbowali dać sobie jeszcze jedną szansę. W rozmowie z nami Gabriel i Rafał wspominali, że nie chcieli tak po prostu zaprzepaścić tylu wspólnie spędzonych lat, a ich "dzieckiem" jest interes, którego razem doglądają.
Długo rozmawialiśmy o naszym związku i jednogłośnie stwierdziliśmy, że nie warto zaprzepaścić 18 lat cudownej, dojrzałej miłości! Jesteśmy artystami i, co za tym idzie, mamy wyraziste charaktery. To nie zawsze wpływa dobrze na związek. Obecnie całą uwagę i miłość przelewamy na nasze dziecko - tłumaczyli.
Wielka miłość i burzliwe rozstanie Gabriela i Rafała z "Królowych życia"
Niestety to nie pomogło, gdyż wkrótce doszło do kolejnego rozstania - i tym razem już na dobre. Wcześniej zdarzało im się publicznie prać brudy, co rzucało na ich związek nieco inne światło. W 2021 roku, również przed mikrofonem Pudelka, Seweryn twierdził, że ich relacja już dawno była fikcją, a Kamil, którego Rafał nazywał "stalkerem", miał być jego prawdziwą wielką miłością.
W kolejnych wywiadach dla różnych mediów padło wiele innych gorzkich słów, które dziś, biorąc pod uwagę okoliczności, lepiej puścić w niepamięć. Mimo że panowie podobno nie mieli najlepszych relacji po rozstaniu, to po smutnych wieściach o śmierci Seweryna jego ekspartner był jednym z pierwszych, który publicznie go pożegnał. Na jego profilu pojawiło się zdjęcie Gabriela podpisane po prostu: "Żegnaj".