Dorota Gardias od momentu urodzenia córki zapewnia, że wycofała się z bywania na salonach. W ostatnim wywiadzie stwierdziła, że jest zmęczona licznymi przygotowaniami do wyjścia.
Pogodynka nie ukrywa, że jest zadowolona z życia jakie prowadzi. Przyznała, że nie skorzystałaby z możliwości jakiejkolwiek zmiany. Dodała, że mogłaby jedynie wcześniej zacząć pracować w stolicy, jednak wtedy nie ukończyłaby trzech kierunków studiów:
Może wcześniej zaczęłabym prace w Warszawie, dzięki temu, że później zaczęłam, mogłam skończyć trzy kierunki studiów. Niczego bym nie zmieniała.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.