Pandemia koronawirusa zdecydowanie odmieniła naszą rzeczywistość. Panoszący się po świecie patogen wpłynął na nasz codzienny komfort, status finansowy, a nawet zdrowie fizyczne i psychiczne, o czym alarmują lekarze z całego świata. Nic zatem dziwnego, że wiele osób wyczekuje szczepionki na koronawirusa, która wykazuje podobno dużą skuteczność.
Zobacz też: Edyta Górniak grzmi na wizji: "Nie przyjmę szczepionki, bo nie mam gwarancji, ŻE PRZEŻYJĘ"
Choć wśród polskich celebrytów nie brakuje opinii, że szczepionka jest "szkodliwa", a jej celem jest jedynie zarobek koncernów farmaceutycznych, to poza granicami kraju na szczęście wiele osób ma odmienne zdanie. Wśród nich jest aktor George Clooney, który uciął sobie pogawędkę z portalem Entertainment Tonight.
W rozmowie z portalem Clooney przyznał, że wyczekuje momentu, w którym obywatele zaczną się szczepić i sytuacja nieco się unormuje. Aktor zapewnia, że ostatnie doniesienia są "światełkiem w tunelu" i prosi, abyśmy wytrzymali jeszcze kilka miesięcy.
Nikt chyba nie czeka, aby skończyć 60 lat, ale alternatywą jest tylko śmierć, więc niech będzie i tak. Wszyscy powinniśmy być świadomi, że jest światełko w tunelu. Późną wiosną albo wczesnym latem przyszłego roku ludzie spoza pierwszej linii frontu, która daje z siebie wszystko, zaczną się szczepić. To oznacza, że to światełko w tunelu jednak jest. Wytrzymajmy jeszcze trochę. Jest ciężko, sytuacja jest brutalna, cierpi na tym ekonomia, ale jesteśmy blisko - dodaje światu otuchy.
Jednocześnie George nawiązał do tematu swoich dzieci, które bezpiecznie wrócą wtedy do szkoły. Aktor przyznaje jednak, że ma coraz większe problemy, aby sprostać ich niespożytkowanej energii.
Będziemy znowu mogli być w tym samym pokoju, a dzieci wrócą do szkół. Będzie można bez przeszkód zobaczyć swoją rodzinę. Bardzo na to czekam. (...) Mimo wszystko mam już 60 lat. Czasem dzieci chcą, żebym skakał z nimi jak żaba od pokoju do sypialni, ale mówię wtedy: "tylko kilka skoków, bo nie wiem, czy dam radę" - wyznał.
Nie zabrakło też wątku jego żony, Amal, której nie szczędził miłych słów.
Tak się cieszę, że się spotkaliśmy i mamy dzieci. Jest piękna, zabawna i co najważniejsze, jest zawsze najinteligentniejszą osobą, która przebywa w danym pomieszczeniu. Jestem zawsze taki dumny, że mogę stać obok niej - powiedział.
Doceniacie jego głos w dyskusji?