Choć od głośnego rozstania Gerarda Pique i Shakiry minęło już kilka miesięcy, sprawa wciąż wywołuje sporo emocji. Tuż po niespodziewanym zakończeniu wieloletniego związku piosenkarki i sportowca zapanował względny spokój, który jednak nie potrwał długo. Na początku 2023 roku Shakira przerwała milczenie i rozliczyła się z byłym partnerem za pomocą... piosenki. Kolumbijska gwiazda zaśpiewała o tym, jak Gerard zamienił Rolexa na Casio, odnosząc się do romansu piłkarza z 23-letnią Clarą Chią Marti.
Od momentu ukazania się przeboju Shakiry, Gerard Pique i jego nowa partnerka nieustannie mierzą się ze złośliwościami i kąśliwymi komentarzami - zarówno ze strony internautów, jak i mediów. Zakochani starają się jednak nie przejmować zbytnio negatywną narracją wokół ich związku. Gerard zdążył już opublikować romantyczne selfie z Clarą, wspomniał też po raz pierwszy o ukochanej w jednym z wywiadów. Były piłkarz FC Barcelona coraz chętniej pokazuje się publicznie z partnerką młodszą o 13 lat, czego efektem miały być dość nieprzyjemne sytuacje.
Gerard Pique z kochanką WYPROSZENI z restauracji w Barcelonie?! Właściciel miał być fanem Shakiry...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gerard Pique i Clara Chia Marti wezmą niebawem ślub? Tak twierdzą hiszpańskie media
Mimo pewnych przeciwności nad Gerardem i Clarą nieustannie unoszą się miłosne fluidy. Ich związek ma być na tyle poważny, że być może już niebawem zostanie sformalizowany. Tak twierdzą przynajmniej hiszpańskie media, które od kilku dni trąbią o "prawdziwej bombie", jaką ma być planowany już ślub Pique i Marti. Pogłoski na ten temat rozpoczęły się od artykułu Mónici Vergary, która na łamach "Fiesty" ujawniła, że Gerard i Clara zostali przyłapani na randce w jednej z restauracji, podczas której dyskutowali zaciekle na temat wesela.
Aż emanowała od nich miłość. Są bardzo zakochani - przekonywała dziennikarka.
Dziennikarze ujawniają ślubne plany Gerarda Pique i jego 23-letniej partnerki
Ujawnione rewelacje zostały szybko podłapane przez kolejne hiszpańskie media. Na temat potencjalnego ślubu Gerarda i Clary dyskutowano w programie "Telecinco". Na antenie zdradzono, jak miała przebiegać domniemana rozmowa zakochanych.
Mówili do siebie cały czas "kochanie". W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat ślubu. Mówili przede wszystkim o tym, jak Clara odnajdzie się w małżeństwie i jaki powinien być ślub. Ona nie chce, żeby było głośno i modnie. Woli coś bardziej intymnego, prywatnego, tylko dla rodziny. Ale to może być bardzo trudne - zauważono.
Sprawę w dość zabawny sposób skomentował dziennikarz "El Periodico", który zasugerował, że Clara i Gerard powinni zatańczyć pierwszy taniec do utworu Shakiry i Bizarrapa.