Georgina Rodríguez świętowała w poniedziałek 31. urodziny. Z tej okazji partnerka Cristiano Ronaldo sprezentowała samej sobie luksusową torebką kultowej marki Hermès. Ten gest wywołał burzę w mediach społecznościowych.
Luksusowy prezent
Georgina zdecydowała się na model Mini Kelly wykonany z krokodylej skóry w intensywnym szmaragdowym kolorze. Rzeczona torebka, symbol luksusu i ekskluzywności, jest marzeniem kolekcjonerów i miłośników mody, a że Rodriguez do biednych nie należy, była gotowa przeznaczyć na tę fanaberię niemałą sumkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cena tego akcesorium waha się między 180 tys. złotych a nawet 400 tys. złotych. Kompaktowy, ręcznie wykonany design oraz rzadkość koloru i złote okucia czynią z niej luksusowy przedmiot dostępny dla nielicznych. Biorąc pod uwagę fakt, że turkusowe cacko Georginy jest prosto ze sklepu, śmiemy twierdzić, że gwiazda musiała uiścić za nią raczej tę wyższą kwotę.
Reakcje w mediach społecznościowych
Prezent Georginy nie przeszedł bez echa. Po opublikowaniu wideo z nowym nabytkiem, część obserwatorów pochwaliła jej decyzję, większość jednak nie szczędziło celebrytce krytyki za ostentację w epatowaniu bogactwem.
Och, co za niespodzianka! Kolejna torebka. Czy to ci się nie nudzi? Wolałabym pomóc potrzebującym, niż się popisywać, że jestem bogata; Czy można być bardziej powierzchownym? Dlaczego nie znaleźć prawdziwego celu w życiu zamiast materialnych rzeczy?; Georgina, dziewczyna wywodząca się ze skromnej rodziny nie powinna się tak obnosić ze swoim bogactwem. Elegancja pochodzi z wnętrza, nie z portfela - pisali.
Faktycznie przesadziła?
Wasz głos jest dla nas ważny! Wypełnij krótką ankietę o Pudelku.