Magda Gessler, samozwańcza "królowa polskiej gastronomii", podkreśla, że ma w zanadrzu jeszcze wiele talentów: celebrytka zajmuje się sztuką, wyprodukowała autorskie wędliny a ostatnio nawet zaprojektowała własną kolekcję ubrań. Teraz skupia się na sporcie. Zaczyna oczywiście od krytyki. Podobno konstruktywnej: Gessler: "Polscy sportowcy nie mają żadnych dotacji, są karmieni gorzej niż świnie!"
W rozmowie z nami Magda stwierdziła, że przetargi dla sportowców zawsze wygrywa firma prezentująca najbardziej ekonomiczną opcję, która nie jest najlepsza pod względem jakości. Restauratorka postanowiła to oczywiście zmienić i chce otworzyć... własny ośrodek żywienia sportowców:
Są przetargi na stołówki, że ktoś robi na tym pieniądze, bo ktoś wygrał przetarg. Nie jest to najlepsza opcja i najsmaczniejsza, ale najbardziej ekonomiczna - wyjaśnia Magda. Skoro płacimy już tak duże podatki, to niech one idą w jakimś kierunku, w którym my widzimy. Niech nasi sportowcy będą dopieszczeni. Mówi się o patriotyzmie, a kopie się ich w dupę! Mam zamiar zająć się tym zawodowo, przy pomocy lekarzy stworzyć menu, dietę i ośrodek do ćwiczeń i treningów dla sportowców.
Przypomnijmy, że Magda zaczęła swoje plany od karmienia Anity Włodarczyk: Gessler zapowiada w tabloidzie: "Będę karmić Anitę do końca życia. Nie żartuję!"