Robert Biedroń, jako prezydent Słupska, jest na razie znany przede wszystkim z jazdy do pracy rowerem, zezwolenia na wchodzenie do urzędu z psami i zakazu występu cyrku, w którym męczy się zwierzęta. Ostatnio odwiedziła go Joanna Krupa, by pochwalić go osobiście za nie wpuszczenie cyrku i ogłosić, że Biedroń "musi zostać prezydentem Polski". Przypomnijmy: Joanna Krupa: "Biedroń musi zostać prezydentem Polski!".
Kolejną osobą, która widzi Biedronia w Pałacu Prezydenckim jest Magda Gessler.
- Gdybym miała wybierać kobietę na prezydenta, to byłby to Biedroń. On jest kobietą i mężczyzną, jest wszystkim. Nie mówię, czy byłby lepszym prezydentem, czy gorszym. Jest człowiekiem, który kocha ludzi, rozumie i słucha. Ma w sobie zero nienawiści, nie jest nacjonalistą, jest człowiekiem rozumnym, wykształconym. Niedużo ma i niedużo chce mieć w sensie materialnym - chwali polityka Gessler.
- Ja nie mam takich głupich pomysłów, żeby zostać prezydentem. Być może ludzie wokół mnie bardzo by chcieli, ale ja chciałabym być dalej szczęśliwą rewolucjonistką w tematach kulinarnych - uspokaja.
Źródło: WideoPortal/x-news