Bycie "ulubienicą" Edwarda Miszczaka to prawdziwy łut szczęścia. Gwarantuje bezpieczne miejsce w stacji i nowe oferty pracy. Aktualnie do faworytek dyrektora programowego TVN-u należą Małgorzata Rozenek, Agnieszka Szulim i Magda Gessler. Każda z nich zyskała szansę prowadzenia kilku projektów jednocześnie. Szulim i Gessler wysłano nawet do dalekich krajów, by nakręciły "swój" film dokumentalny.
5 minut Gessler wydaje się nie mieć końca. Dzięki medialnej popularności restauratorka może promować swoje restauracje i zapraszać gości z wyższych sfer, czym uwielbia się chwalić:
Gwiazda otwarcie przyznaje, że dzięki temu ma za co żyć. Jednocześnie podkreśla, że zrezygnowała z bycia malarką ze względu na "lobbing i wpływy":
Moją najmocniejszą cechą to chorobliwa chęć dawania. To jest bardzo ciężka droga. Przez całe życie negatywnych wiadomości staram się nie przyjmować. Uciekłam z drogi malarstwa na drogę gotowania, bo wiedziałam, że nie utrzymam rodziny. To kwestia lobbingu, wpływów. Jeśli danie jest smaczne, to każdy je zje. Zaczęłam karmić bogatych ludzi i wiedziałam, że poszłam dobrą drogą.