Wybory parlamentarne zdominowały tematy poruszane w mediach. Atmosfera udzieliła się również celebrytom, którzy chętnie komentują wyniki niedzielnego głosowania. Karolina Gilon stwierdziła, że niezależnie od tego, jakie polityczne barwy będzie reprezentował rząd, i tak będzie krytykowany. Według niej część Polaków tylko biernie czeka na "pieniążki" od państwa, zamiast szukać pracy.
Nie możemy zwalać wszystkiego na rząd. Jak ludzie biedują, to mówią, że to wina państwa, a leżą na kanapie, nie chce im się robić, chcą dostawać pieniążki z rządu. Ja pracuję od 16. roku życia, nigdy nie bałam się pracy.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.