Kariera Sary James w ostatnich miesiącach bez wątpienia nabrała tempa i póki co nie zwalnia. Choć za sprawą triumfów w "The Voice Kids" oraz na Eurowizji Junior 14-latka cieszyła się już rozpoznawalnością w Polsce, postanowiła również zawalczyć o międzynarodową rozpoznawalność. Przypomnijmy, że w czerwcu młoda wokalistka pojawiła się na castingu do amerykańskiej edycji "Mam Talent" i swoim wykonaniem piosenki Billie Eilish brawurowo awansowała do kolejnego etapu show, przy okazji wzbudzając zachwyt jurorów - a zwłaszcza Simona Cowella, który użył wówczas złotego przycisku.
Pod koniec sierpnia na antenie NBC wyemitowano półfinał "America's Got Talent" z udziałem Sary James. Polka tym razem na scenie zaśpiewała przebój Eltona Johna "Rocket Man" i po raz kolejny skradła serca jury oraz widzów programu, przechodząc tym samym do wielkiego finału. Ostatni etap rywalizacji w amerykańskim "Mam Talent" odbędzie się już 13 września, jego wyniki poznamy zaś tydzień później. Walkę Sary o wygraną w show będą mogli również podziwiać polscy widzowie - finał "America's Got Talent" z udziałem Polki 18 września pokaże bowiem Telewizja WP, 25 września na antenie stacji będzie można natomiast zobaczyć ogłoszenie werdyktu.
Wielu Polaków z pewnością mocno trzyma kciuki za Sarę James, zwłaszcza w obliczu licznych komplementów, jakie do tej pory usłyszała ze strony jurorów amerykańskiego "Mam Talent". Co ciekawe, o Polce wspomniano również podczas niedawnego, kolejnego półfinału show. Simon Cowell porównał bowiem do Sary młodego wokalistę, przez wielu uważanego za jej głównego rywala na drodze do wygranej.
Mowa to o Lee Collinsonie - 21-letnim Brytyjczyku, który zaprezentował się w wyemitowanym we wtorek półfinale. Utalentowany wokalista zachwycił jurorów na etapie castingów, niestety podczas występu na żywo poradził sobie nieco gorzej - przez co został dość surowo oceniony przez Simona Cowella. Słynny łowca talentów otwarcie skrytykował Collinsona za wybór półfinałowej piosenki (wokalista wykonał utwór "Flowers" Lauren Spencer-Smith). Mało tego, na wizji porównał go również do Sary James, która według nieco znacznie lepiej dobrała repertuar.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: Sara James w WIELKIM FINALE amerykańskiego "Mam Talent". Gdzie obejrzeć występ 14-letniej Polki?
Na przesłuchaniach wypadłeś niesamowicie, bardzo lubię twój głos, ale ten występ mi się nie podobał. Rozumiem przywiązanie do piosenki, ale nie wydaje mi się, że to był właściwy wybór. To brzmiało, jakbyś czytał list, a masz przecież świetny głos. W zeszłym tygodniu, gdy Sara zaśpiewała "Rocket Mana", to był dla mnie moment, ty natomiast przekombinowałeś z wyborem utworu. To nie ja podejmuję decyzję, ale uważam, że nie wypadłeś najlepiej - ocenił 21-latka Cowell.
W podobnym tonie wypowiedział się również inny z jurorów, Howie Mandell, który również podkreślił, jak nietrafionego wyboru Brytyjczyk dokonał w kwestii piosenki.
Zgadzam się z Simonem, masz odpowiednie narzędzia, wszyscy je słyszeliśmy podczas castingu i myślę, że to, co jest tu ważne, to wyróżnienie się, a ty wybrałeś piosenkę, która nie ma skali. Gdybym słuchał tego w radiu, zmieniłbym kanał, bo ty mnie nie zanudziłeś, ale piosenka już tak. Nie dokonałeś dobrego wyboru - powiedział Mandell.
Przypomnijmy, że półfinałowy występ Sary James zrobił ogromne wrażenie na jurorach "America's Got Talent". Simon Cowell zachwalał Polkę za wybór piosenki z repertuaru Eltona Johna, twierdząc, że 14-latka zaśpiewała przebój "Rocket Man" tak, jakby był jej własnym utworem. Heidi Klum nazwała występ Sary "wspaniałym", a ją samą "niesamowitą". Komplementów wokalistce nie szczędził również Howie Mandell - który już wróżył jej wielką karierę.
To był zwycięski występ. To, jak wyglądałaś, twój głos i talent są na miarę gwiazdy - ocenił wówczas.
Ostatecznie rywal Sary James, Lee Collinson, nie awansował do wielkiego finału "America's Got Talent".
Nie możecie się doczekać finałowego występu Sary James?