Krzysztof Gojdź po krótkiej nieobecności powrócił na warszawskie salony. "Chirurg TVN-u" wykorzystał okazję i po raz kolejny promował na ściance swój związek z Olą Ciupą.
Celebryta chętnie wypowiada się na tematy polityczne i ocenia swoje koleżanki z branży. Tym razem uwagę Gojdzia przykuła Małgorzata Kożuchowska. Chirurg uważa, że wiele osób obwinia ją za zgrywanie "świętej", ale on ceni ją za bycie sobą. Gojdź wyraził poparcie również dla Mai Ostaszewskiej, która w mediach otwarcie broni praw kobiet.
Niektórzy mają pretensje do Małgorzaty Kożuchowskiej, że jest "święta", ale to jest jej wybór, to są jej przekonania i absolutnie cenię Małgosię za to, że jest sobą, a nie poddaje się jakimkolwiek krytykom w mediach. Ja cenię ją za to, że jest sobą. Maja Ostaszewska ostatnio też wystawiona na olbrzymi hejt w mediach, głównie w mediach publicznych, dlatego że wypowiada się na temat polityki, na temat aborcji. Dlatego cenię Maję absolutnie, popieram jej działania. Maja, nie poddawaj się, po prostu wal tych wszystkich hejterów.
Źródło: Newseria