Krzysztof Gojdź przez długie miesiące pojawiania się na ściankach oraz opowiadania o zabiegach medycyny estetycznej stosowanych przez celebrytki, walczył o miano naczelnego "chirurga TVN-u". Choć otwiera kolejne kliniki medycyny estetycznej, od dłuższego czasu kreuje się jako orędownika naturalnego wyglądu. Przy każdej okazji przestrzega Polki przed nadużywaniem botoksu.
W rozmowie z Pudelkiem zaczął żalić się na mężczyzn, którzy korzystają z usług jego kolegów. Zdaniem celebryty panowie również przesadzają z ingerencją w swój wygląd przez co wyglądają zbyt kobieco:
Niektóre panie są z jednego dłuta, na pewno nie spod mojego. Niektórzy lekarze mają jedną technikę, którą stosują do różnych twarzy. Mam nadzieję, że za kilka lat będziemy widzieć coraz więcej naturalnych kobiet i facetów. Mężczyźni zaczynają się przerabiać. Zobaczyłem lekarza medycyny etycznej, który przerobił się tak, że go nie poznałem. Wygląda jak kobieta, jak plastikowa pacynka.