Temat medycyny estetycznej i chirurgii plastycznej przeszedł prawdziwą ewolucję. Jeszcze do niedawna polskie celebrytki wstydziły przyznawać się, że korzystają z pomocy skalpela i jadu kiełbasianego, a dziś otwarcie się tym chwalą. To idealny czas dla Krzysztofa Gojdzia - lekarza-celebryty, który postanowił wylansować się na publicznym opowiadaniu o gwiazdach, które go odwiedzają. Gojdź przekonuje, że wizyta u chirurga plastyka to w pewnym wieku "konieczność":
W pewnym wieku trzeba jednak pójść do chirurga plastyka. Wiek 50 lat. Medycyna estetyczna ma pewne ograniczenia. Trzeba się zdecydować na zabieg.
Gojdź postanowił zatroszczyć się też o portfele swoich klientek. Podkreśla, że wizyta u chirurga opłaca się bardziej, niż regularne zabiegi estetyczne:
To wyniesie taniej w perspektywie 10 lat niż zabiegi u lekarza medycyny estetycznej - przekonuje.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news