Krzysztof Gojdź w ostatnim czasie uwagę mediów postanowił skupić wyznaniami dotyczącymi jego sposobów na dbanie o urodę. Celebryta chwalił się kąpielą z maseczką do twarzy... za 10 złotych.
"Chirurg TVN-u" przyznał, że najlepszą formą relaksu i "zebrania myśli" jest dla niego SPA. Dodał, że właśnie w tym miejscu podejmuje decyzje "co chce robić w swoim życiu":
W SPA odpoczywam i myślę, co chcę w swoim życiu dalej robić. Wystarczy, że każdy poświęci 1-2 razy w tygodniu pół godziny, wejdzie do wanny, zrobi peeling twarzy, nałoży jakąś maseczkę, wyciszy się przy świeczkach, każdego myślę, że stać teraz na luksus – zapewniał. Skupiam się na tym, co jest w mojej głowie, nad swoimi myślami, na tym, co chcę w swoim życiu dalej robić. Będą na pewno nowe projekty medialne, już niedługo o nich będzie bardzo głośno, ale również otwarcie nowych klinik, nowych właśnie SPA w Polsce, ale również w Stanach Zjednoczonych.
Źródło: Newseria