Krzysztof Gojdź po sprzedaży kliniki medycyny estetycznej w Warszawie zapowiada się na wschodzącą gwiazdę amerykańskiej telewizji. Przez kilka ostatnich miesięcy "chirurg gwiazd" próbował rozkręcić swoją karierę za oceanem, bywając głównie na bankietach i fotografując się z hostessami. "Amerykański sen" szybko jednak znudził się celebrycie, który poczuł się zmęczony odpoczynkiem na plaży i codziennymi imprezami. Celebryta w najnowszym wywiadzie zapewnia, że chce skupić się na pomocy innym, a nie zarabianiu pieniędzy.
Przy okazji zapowiedział, że już niedługo w Stanach Zjednoczonych ukaże się show z jego udziałem, jakiego jeszcze nie było na świecie.
Też się tego boicie?