Gosia Andrzejewicz kilka lat temu próbowała zostać idolką nastolatek, śpiewając cukierkowe piosenki o miłości. Teraz wraca na scenę i ma już na koncie jeden sukces. Do słuchania jej piosenek przyznał się Artur Boruc:
Gosia, która wyznała kiedyś, że jej celem było wytrwanie w dziewictwie aż do ślubu, niedawno została mamą. Podobnie jak jej koleżanka po fachu, Iwona Węgrowska, po urodzeniu dziecka postanowiła przejść metamorfozę i "uspokoiła się":
Ostatni singiel tworzyłam z moim synem na rękach. Dzięki niemu w moich piosenkach jest jeszcze więcej miłości. Trochę się bałam, pewnie jak każda kobieta, jak to będzie wyglądać po porodzie, jak mi się uda szybko zrzucić nadprogramowe kilogramy.
Źródło: Newseria