Agnieszka Krukówna zyskała ogólnopolską rozpoznawalność dzięki głównej roli w popularnym polsko-niemieckim serialu "Janka". Na casting podczas ferii zaprowadziła ją mama i bardzo szybko zauważono, że dziewczyna ma niebywały talent aktorski. Postanowiła go rozwijać w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie.
Krukówna ma na swoim koncie niezliczoną liczbę angaży u wybitnych reżyserów. Zagrała Ewę w "Korczaku" Andrzeja Wajdy. Niedługo później wcieliła się w postać dziewczyny Czurdy w "Liście Schindlera" Stevena Spielberga. Swoje umiejętności aktorskie zaprezentowała również jako Weronika w "Szwadronie" Juliusza Machulskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka Krukówna po rozstaniu z narzeczonym wpadła w nałóg
Agnieszka zdobyła nawet nagrodę "Orła" za najlepszą rolę kobiecą w filmie "Farba" Michała Rosy, w którym wcieliła się w dziewczynę szokującą swoim zachowaniem, otwartością, mówieniem o seksie. Kwitnącą karierę artystki przerwało rozstanie z narzeczonym, Maciejem Prokopem. Krukówna osunęła się wtedy w cień, a z czasem wyznała, że borykała się z uzależnieniem od narkotyków.
Nie potrafiłam cieszyć się tym, że jestem młodą kobietą, niezależną finansowo. Życie straciło dla mnie urok. Znalazłam się w pustce, którą zapragnęłam wypełnić czymkolwiek. I wtedy otarłam się o narkotyki [...] - powiedziała w wywiadzie dla "Vivy".
Agnieszka Krukówna wywołała skandal
W 2003 roku aktorka wzięła ślub z Radosławem Fleischmannem, ich związek trwał półtora roku. Pewnego dnia Agnieszka wróciła do domu i zauważyła, że mąż się wyprowadził. Kilka lat później Krukówna wywołała skandal, rezygnując z występu w Teatrze Polonia na dwa dni przed premierą. "Przyklejono" jej wtedy łatkę kapryśnej gwiazdy z nałogiem.
Oczywiście, bo one się znakomicie łączyły z moimi "kaprysami". Natychmiast wykorzystano to, że przyznałam się do palenia trawy. Stało się to argumentem na moje "przewrócenie w głowie" z powodu wysokich wymagań finansowych - skomentowała.
Co słychać u Agnieszki Krukówny?
Obecnie aktorka podejmuje się pojedynczych ról. Mieliśmy okazję zobaczyć ją w spektaklach takich jak "Mój pierwszy raz" Teatru Polonia, "Plotka" i "Dogville" Teatru Syrena oraz "Lily" w Och-Teatru. W 2020 roku zagrała sędziego Sądu Najwyższego w filmie "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy".
Od jakiegoś czasu mam taką zasadę, że wybieram tylko jeden tytuł teatralny, nad którym pracuję. Dopiero gdy sztuka schodzi z afisza, biorę następną [...] - podsumowała w rozmowie dla "Expressu Ilustrowanego".
Pamiętacie ją w "Jance"?