We wtorkowy wieczór w Warszawie odbyła się gala Bestsellery Empiku, na której nagrodzono twórców najlepiej sprzedających się w minionym roku książek, filmów, płyt, gier i czasopism w sieci salonów Empik. Impreza przyciągnęła oczywiście tłum gwiazd i celebrytów.
Jedną z kategorii był "film fabularny". Zwycięzcą okazał się kontrowersyjny Kler, Wojciecha Smarzowskiego. Nagrodę wręczyła Grażyna Torbicka. Podczas odczytywania zwycięzcy powiedziała: "Czarno to widzę..."
W trakcie odbierania nagrody Smarzowski dolał oliwy do ognia, mówiąc: "Życzę dobrego wieczoru i rozwiązania konkordatu". Na co Torbicka odpowiedziała: "Tym sposobem w naszym kraju kler znów dominuje".
To nietypowe żarty jak na Grażynę Torbicką, która przeważnie unika wypowiadania się na okołopolityczne tematy. O Klerze jednak już jakiś czas temu mówiła, że to dla niej bardzo ważny film, który "mocno przeżyła".
Przypomnijmy, że film Wojciecha Smarzowskiego był krytykowany, zanim jeszcze się pojawił. Smarzowski zapowiedział bowiem, że pokaże patologię obecną w środowisku duchownych. W pewnych kręgach dokładano więc wielu starań, aby nie był promowany.
Przypomnijmy: Szef Radia Gdańsk odwołał nagrodę publiczności festiwalu w Gdyni! Przestraszył się, że dostanie ją "Kler"?
Strategia odniosła jednak odwrotny skutek i ludzie tym chętniej poszli do kin.