Choć Greta Thunberg skończyła niedawno dopiero 17 lat, już cieszy się niebywałym zainteresowaniem światowych mediów. Zaangażowana w walkę o ochronę środowiska naturalnego Szwedka wzbudza wyjątkowo skrajne emocje. Podczas gdy niektórzy uważają ją za nadzieję przyszłych pokoleń, inni twierdzą, że jest dziewczynką z problemami, która nie panuje nad emocjami.
Zobacz: Jeremy Clarkson dzieli się refleksją na temat Grety Thunberg: "Ta IDIOTKA zabija motoryzację!"
Nastolatce nie można jednak zarzucić tego, że nie jest pracowita. Greta nie próżnuje i co rusz uczestniczy w kolejnych światowych wydarzeniach dotyczących zmian klimatycznych. Niedawno zdecydowała się nawet odwiedzić Polskę, a dokładnie okolice Bełchatowa i tamtejszej elektrowni.
Przypominamy: Greta Thunberg pojawiła się z ekipą filmową w okolicach elektrowni w Bełchatowie! Skrytykuje Polskę za trucie środowiska?
W jednym z ostatnich instagramowych postów Thunberg poinformowała, że wniosła o ochronę prawną swojego imienia i nazwiska. Co więcej, nastolatka chce również zarejestrować znak towarowy dla nazwy ruchu "Piątki dla przyszłości" oraz logo strajku. W obszernym wpisie tłumaczy, że ona i inni uczestnicy strajków klimatycznych nie mają żadnego interesu w zastrzeganiu nazwy ruchu, jednak muszą to zrobić, by chronić zarówno ruch, jak i samą Thunberg przed wykorzystywaniem jej nazwiska.
W udostępnionych przez Urząd Unii Europejskiej do spraw Własności Intelektualnej wnioskach, w związku z rejestracją, wskazano cztery obszary dotyczące towarów lub usług. Po pierwsze Thunberg chce chronić swoją markę w reklamie oraz usługach marketingowych i promocyjnych. Drugi obszar dotyczy usług naukowych oraz technicznych. W kolejnym odniesiono się do ubezpieczeń, działalności finansowej, bankowości oraz majątku ruchomego, a w ostatnim do nauczania, kształcenia, działalności wydawniczej i reporterskiej.
Wnioski szwedzkiej aktywistki o ochronę znaków towarowych obejmują obszar Unii Europejskiej.
Jesteście pod wrażeniem jej przedsiębiorczości?