W poniedziałek Adam Nawałka ogłosił oficjalny skład polskiej reprezentacji na tegoroczne mistrzostwa świata w piłce nożnej. Niestety tego samego dnia Kamil Glik doznał poważnego urazu podczas treningu. Polski obrońca w czasie gry w siatkonogę runął na murawę, uszkadzając bark. Piłkarz został natychmiast przewieziony do szpitala, jednak jego udział w Mundialu stanął pod wielkim znakiem zapytania. Kontuzjowanego Glika może zastąpić Marcin Kamiński, który jest pierwszym rezerwowym. Niefortunne wydarzenie w rozmowie dla Pudelka skomentowała żona Kamila Grosickiego, Dominika. Jedna z najpopularniejszych WAG stwierdziła, że piłkarską karierę może przekreślić nawet najmniejsza kontuzja. Żona pomocnika polskiej kadry wierzy, że Kamil Glik pojawi się na meczu Polski z Senegalem.