W najbliższym czasie fani piłki nożnej mogą spodziewać się sporej dawki emocji. W przyszłym tygodniu Biało-Czerwoni zagrają towarzyskie spotkanie z Łotwą, jednak największe emocje wywołuje mecz Polska — Czechy, który odbędzie się już w piątek 17 listopada. Gdy nasi piłkarze przygotowują się do zbliżających się meczów, to były już reprezentant Polski — Grzegorz Krychowiak, pochwalił się, jak spędza beztroskie chwile w Paryżu.
ZOBACZ TAKŻE: Piłkarze reprezentacji Polski obwieszeni DROGIMI metkami na zgrupowaniu kadry: Lewandowski, Szczęsny, Zalewski (ZDJĘCIA)
Kilka miesięcy temu Grzegorz Krychowiak za pomocą swoich mediów społecznościowych poinformował, że postanowił zakończyć swoją karierę w reprezentacji. Piłkarz w narodowych barwach zadebiutował prawie 15 lat temu. W ostatnich latach musiał się jednak mierzyć z ciągłą krytyką swojej gry, co zapewne wpłynęło na decyzję o zakończeniu kariery w reprezentacji Polski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grzegorz Krychowiak pokazał, jak bawi się w Paryżu
Grzegorz Krychowiak dość chętnie udziela się w mediach społecznościowych. Chociaż Instagram piłkarza zdominowany jest przez materiały związane z piłką nożną, to 33-latek, co jakiś czas podzieli się bardziej prywatnym kadrem. Właśnie tak stało się ostatnio, gdy piłkarz opublikował kilka zdjęć z Paryża.
Grzegorz Krychowiak od wielu lat jest związany z Francją, gdzie grał we francuskich klubach piłkarskich. Chociaż obecnie jest zawodnikiem w saudyjskim klubie Al-Shabab, to swoim domem nazywa jednak Paryż, gdzie znajduje się jego luksusowy apartament. Na Instagramie Krychowiaka pojawiło się kilka kadrów, które pokazują, jak 33-latek spędza czas w stolicy Francji.
Piłkarz na udostępnionych zdjęciach nie tylko kosztował wykwintnych dań, czy korzystał z dobrodziejstwa licznych muzeów, ale również zaliczył koncert Madonny. Oczywiście internautom nie umknął fakt, że 33-latek świetnie się bawi, a jego koledzy z reprezentacji Polski stawili się w tym czasie na zgrupowaniu. W związku z tym w sekcji komentarzy nie zabrakło małych uszczypliwości.
Najważniejsze że już nie na zgrupowaniu; Jak tam w reprezentacji? - pisali złośliwie internauci.