Grzegorz Krychowiak i Celia Jaunat wydają się być wyjątkowo dobrze dobraną parą. Oboje uwielbiają świetnie wyglądać, jeździć po świecie i pławić się w luksusie. Początki ich znajomości były dość nietypowe, bowiem piłkarz poznał swoją przyszłą żonę w... sklepie z wyposażeniem do łazienek w Bordeaux. Celia była wówczas studentką i odbywała tam praktyki, a "Krycha" akurat szukał kafelków. 19-latka tak mu się spodobała, że wziął od niej numer telefonu, a następnego dnia zaprosił ją na randkę.
W 2018 roku Grzegorz oświadczył się ukochanej podczas wakacji na Bora Bora, a rok później, w Wigilię, odbył się ich ślub. Od tamtej pory Krychowiakowie są niemal nierozłączni. Wśród ich wspólnych pasji są m.in. moda i podróże. Na Instagramie małżonkowie nieustannie chwalą się wyjazdami do egzotycznych miejsc i bajońsko drogimi stylizacjami.
Krychowiakowie zadają szyku na egzotycznej wyprawie
Aktualnie Krychowiakowie zwiedzają Amerykę Południową, a wszystko oczywiście starannie relacjonują w mediach społecznościowych. W sobotę piłkarz pochwalił się na swoim profilu zdjęciem z Panamy. Wcześniej para odwiedziła też Wenezuelę i Kolumbię.
Na spacer po mieście małżonkowie ubrali się w kontrastujące, biało-czarne zestawy. Grzegorz postawił na jasne, przewiewne materiały, a Celia odsłoniła sporo ciała, ale za to założyła masywne buty z wysoką cholewką. Zwieńczeniem jej stylizacji była torebka Hermes o wartości 350 tysięcy złotych.
Mają dobry styl?