Anna Lewandowska, która po przyjęciu nazwiska znanego męża zaczęła karierę celebrytki-trenerki, ma za sobą lata trenowania karate. Okazuje się jednak, że nie wszystkim znane są jej dokonania sportowe. Grzegorz Lato wyznał w wywiadzie, że nie miał pojęcia, iż żona Roberta jest mistrzynią karate. Był piłkarz nie ma chyba o niej najlepszego zdania - twierdzi, że celebrytka "bawi się w dietę", a przez jej restrykcyjne podejście do odżywiania "Robert ma przerąbane":
Dzisiaj media szukają sensacji. Ona chce też mieć swoje pięć minut. Ćwiczy z tymi dzieciakami, bawi się w dietę, widziałem ją ostatnio... W jakiej kategorii ona jest mistrzynią karate? Robert ma przerąbane. Nie wyskoczy na piwko. Piwo zawsze jest wskazane, zwłaszcza po meczu. Czyści organizm z toksyn.
Myślicie, że Robert narzeka?
Źródło: Agencja TVN/x-news