Trwa ładowanie...
Przejdź na

Gucwińscy o wyrzuceniu z pracy: "Zostaliśmy sami. Nie mamy nawet przyjaciół"

197
Podziel się:

"Zwierzęta zadecydowały o całym naszym życiu, w domu nie ma dzieci".

Po 30 latach prowadzenia kultowego programu Z kamerą wśród zwierząt, małżeństwo Gucwińskich zostało wyrzucone z pracy. Do dzisiaj nie pozbierali się po tym wydarzeniu. 10 lat temu Antoni Gucwiński został odwołany ze stanowiska dyrektora wrocławskiego ogrodu zoologicznego. W międzyczasie został ukarany grzywną za znęcanie się nad niedźwiedziem. Przyznali, że pracy ze zwierzętami poświęcili całe życie, odsuwając plany założenia rodziny oraz relacje z przyjaciółmi. W rozmowie z Wirtualną Polską opowiedzieli, za co mają największy żal do władz miasta.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(197)
WYRÓŻNIONE
gość
7 lat temu
Uwielbiałam ich programy jaki dziecko
gość
7 lat temu
Kiedyś to był hit , oglądało się ich programy w TVP !
gość
7 lat temu
Szkoda ich.
gość
7 lat temu
Nie otwierajcie postow o rodzynek i deynn- nie promujmy ich!
gość
7 lat temu
Ja ich tam lubię
NAJNOWSZE KOMENTARZE (197)
gość
6 lat temu
Macie przyjaciół. Jestem z Wami. Jestem Waszą przyjaciółką
Tuszk
6 lat temu
Powinno się zrobić zrzutkę na ich godną starość,poświęcili życie dla zwierząt,poświęcili sié dla nas!
gość
7 lat temu
Zasłużyli sobie na to co ich spotkało na starość
gość
7 lat temu
No i dobrze. Niedźwiedź miał gorzej od nich i jakoś się nie przejmowali.
gość
7 lat temu
Jezuuu nie rozumiem tego oburzenia. Stanowiska Dyr nie dostaje się na zawsze. To ne było ich prywatne Zoo. A jak nie zadbali o swoją przyszłość i starość to tylko potwierdza, że z ekonomią u nich ciężko. Zresztą Zoo po tych kilku latach jest przepiękne
gość
7 lat temu
A czy ty wiesz o co chodzi? Znasz ich osobiście czy tak sobie piszesz?
gość
7 lat temu
Z tego co czytam, to zniszczono ich medialnie z powodow politycznych - ktos mial chrapke na zoo w duzym miescie i dochody z niego.. jak tylko zwolnili gcwinskich znalazly sie o dziwo pieniadze na remonty i powiekszenie zoo, o ktore latami nie mogli sie doprosoc gucwinscy.. co mieli zrobic, wsadzic sobie tego niedzwiedzia do kieszeni? To bylo straszne co ten mis przezyl, ale jaka byla alternatywa - uspic go? Na wolnosc go nie wypuszcza bo jest przyzwyczajony do ludzi, a inne zoo go nie chcialy
gość
7 lat temu
tu tylko "głos oddany", nic kliknąć nie można
gość
7 lat temu
No moze tobie tez ktos kieds zniszczy zycie w mediaxh bo bedzie miec chrapke na teojd stanowisko.. to obrzydliwe co zrobiono gucwinskim
gość
7 lat temu
Kocham ich ! Całe moje Moje dzieciństwo ! Do cholery ten kraj i pier... ustrój jest potworny !
gość
7 lat temu
Zapewniam Państwa Gucwińskich, że mają wielu przyjaciół ..to może za duże słowo, ale sympatyków wdzięcznych za to co kiedyś dzięki nim zobaczyli w telewizji. Byli jak to dziś mówią "pozytywnie zakręceni". Może jeszcze znajdzie się jakaś stacja i zaprosi Ich , aby przypomnieli coś ze swych słynnych opowieści, dla kolejnego już pokolenia. Program p.Gucwińskich i Tony Halika- były dla wielu skarbnicą wiedzy.
gość
7 lat temu
 W dodatku jedna z lokalnych gazet podała, że zgłosiła się placówka z zagranicy, która z chęcią przyjęłaby niedźwiedzia, a dziennikarze szczycili się tym, iż bez problemu znaleźli nowy dom dla misia. Jak się później okazało, informacja ta została podana bez wiedzy dyrektora tejże placówki. Nie są oni zainteresowani pozyskaniem od wrocławskiego ZOO niedźwiedzia Mago. Ogólne stwierdzenie protokołu z kontroli brzmi: „zwierzęta są dobrze odżywione, kondycja większości z nich nie budzi zastrzeżeń, a stan zdrowia i warunki utrzymania nie stanowią zagrożenia życia...”. 
gość
7 lat temu
W mediach najwięcej emocji budził niedźwiedź brunatny Mago, trzymany w małej klatce. Niedźwiedź pochodzi z Tatr i jest synem słynnej zsynantropizowanej niedźwiedzicy Magdy, która odbierała turystom plecaki. Gdy w 1991 r. została złapana, miano ją uśpić, ale pod naciskiem ówczesnego ministerstwa środowiska Gucwińscy przyjęli ją z całą rodziną, mimo że za bardzo nie mieli miejsca w ogrodzie na niedźwiedzie ze środowiska naturalnego.Dyrektor Gucwiński od wielu lat starał się o pieniądze z Urzędu Miasta na odpowiednie zabezpieczenie wybiegu dla niedźwiedzi, jednak do dzisiaj nie przyznano tych pieniędzy. Nie są prawdziwe również doniesienia mediów, iż niedźwiedź Mago jest źle odżywiony i że wiele instytucji chciałoby go wziąć z wrocławskiego ZOO. Niedźwiedź jest od wielu lat na liście zwierząt EAZA do oddania i dotychczas nikt się po niego nie zgłosił, a umieszczenie go ponownie z siostrą na jednym wybiegu spowodowałoby przyjście na świat kolejnych małych niedźwiadków, których nikt by nie chciał. 
gość
7 lat temu
w związku z zamieszaniem w mediach, w ZOO odbyła się kontrola inspekcji weterynaryjnej. Z protokołu kontroli wynika, że przypadki opisywane na stronie internetowej oraz w lokalnej prasie, przeważnie były wyssane z palca. Większość zarzutów co do złego traktowania zwierząt, nie potwierdziła się. Na przykład zwierzęta z różnymi deformacjami pochodziły z przemytu i z domowych kolekcji i w takim stanie trafiły już do ZOO. Zarzut, że krokodyle są trzymane bez dostępu do wody, również okazał się kłamstwem, gdyż krokodyle mają stały dostęp do basenów z ciepłą wodą. Podobnych absurdalnych i niepotwierdzonych zarzutów było jeszcze kilka.
...
Następna strona