Lea Michele, która popularność zyskała dzięki roli w serialu Glee, została mamą. Aktorka urodziła syna.
Dziecko Lei i jej męża, Zandy'ego Reicha, przyszło na świat 20 sierpnia. Rodzice na razie nie zdradzili imienia pociechy.
O tym, że jest w ciąży, Lea Michele po raz pierwszy poinformowała na początku maja. Gwiazda miała już wtedy spory ciążowy brzuszek, a wiadomość o tym, że zostanie mamą, niesamowicie ucieszyła jej fanów.
Osoba z otoczenia gwiazdy poinformowała, że zarówno matka, jak i nowo narodzony syn są zdrowi i czują się dobrze. Maluszek nie sprawia na razie żadnych problemów, Lea może więc wypocząć po trudach ostatnich tygodni ciąży, podczas których była gwiazda Glee stała się bohaterką kilku skandali ze złym traktowaniem współpracowników, a nawet rasizmem w tle.
Czytaj też: Marki wycofują się ze współpracy z "problematyczną" Leą Michele! "NIE TOLERUJEMY RASIZMU"
Lea Michele wyszła za mąż w marcu 2019 roku, dwa lata po tym, jak związała się ze swoim obecnym mężem. W przeszłości aktorka była związana z kolegą z planu z serialu Glee, Corym Monteithem, który w 2013 roku, w wieku 31 lat zmarł w wyniku przedawkowania heroiny. Lea bardzo przeżyła śmierć chłopaka. Po kilku latach ułożyła sobie życie, a dziś jest już szczęśliwą mamą.
Pudelek wita na świecie!