Gwiazdy, które ŻAŁUJĄ operacji plastycznych: Hanna Bakuła, Sharon Osbourne, Simon Cowell... (ZDJĘCIA)
Coraz więcej gwiazd, chcąc zachować wiecznie młody wygląd, decyduje się na operacje plastyczne. Niestety nie zawsze wszystko idzie zgodnie z ich oczekiwaniami, a niektórych zabiegów potem żałują. O kim mowa?
Nie jest tajemnicą, że większość gwiazd chce zatrzymać czas i w tym celu decyduje się na wizyty w gabinetach medycyny estetycznej lub salonach kosmetycznych. Zazwyczaj celebryci zachowują w tej kwestii zdrowy rozsądek. Niemniej jednak, pogoń za młodym wyglądem czasem przekracza granice.
Na szczęście w show biznesie, zarówno tym zagranicznym, jak i naszym rodzimym, coraz częściej spotyka się przypadki gwiazd, które otwarcie mówią o popełnionych w przeszłości błędach. Zobaczcie, które gwiazdy żałują ingerowania w swój wygląd.
Hanna Bakuła otwarcie przyznała się do liftingu i korekty nosa.
Tylko ja wiem, ile wycierpiałam i nie boję się tego sformułowania, bo naprawdę było strasznie.
Simon Cowell przez wiele lat poddawał się zabiegowi wypełniania twarzy. Brytyjski "łowca talentów" za wszelką cenę próbował zatrzymać czas, jednak jego pogoń za młodością przyniosła fatalne skutki.
Na pewnym etapie posunąłem się za daleko. Któregoś dnia zobaczyłem moje stare zdjęcie i nie rozpoznałem samego siebie.
Sharon Osbourne w jednym z wywiadów przyznała, że na zabiegi upiększające wydała co najmniej 650 000 dolarów. Piąty lifting twarzy, który wykonała w październiku 2021 roku, nie spełnił jednak oczekiwań celebrytki. Sharon z przerażeniem odkryła, że po zabiegu jej twarz straciła symetrię.
To było straszne. Jedno oko było inne niż drugie, jak pie*rzony cyklop. Miałam pełny lifting twarzy w październiku i wyglądałam jak jedna z tych piep*zonych mumii, które owijają bandażami.
Heidi Montag postanowiła powiększyć biust. W pewnym momencie każda z jej piersi ważyła blisko 1,5 kilograma. Potężne implanty zagrażały zdrowiu celebrytki i musiała podjąć decyzję o ich usunięciu.
Miałam masę kompleksów, kompletnie straciłam pojęcie tego, co może na mnie dobrze wyglądać - wyznała.
Jane Fonda w wywiadzie dla "Vogue" potwierdziła, że zafundowała sobie lifting twarzy, jednak nie planuje tego nigdy więcej powtarzać. Efekt nie przypadł bowiem do gustu aktorce.
Mam 85 lat, ale nie wydaje się być "stara". Próbuję pokazać młodym ludziom, że nie powinni bać się starości. Trzeba zrozumieć, że słuszny wiek nie oznacza, że musisz zrezygnować z życia, dobrej zabawy, randek, poznawania nowych przyjaciół. Możesz robić to, na co masz ochotę.
Courteney Cox wpadła w uzależnienie od wypełniaczy. Odwiedzała rozmaitych lekarzy, którzy mieli ratować, jej zdaniem, zły wygląd. Na szczęście najbliżsi pomogli uporać się aktorce z problemem. W 2017 roku zdecydowała się usunąć wszystkie wypełniacze.
Nie masz o tym pojęcia, ponieważ to jest stopniowe, aż do momentu, w którym mówisz: O chol*ra, to nie wygląda dobrze. Na zdjęciach jest gorzej niż w prawdziwym życiu.
Priyanka Chopra przyznała, że doświadczyła "głębokiej depresji" po nieudanej operacji nosa. Stwierdziła, że zabieg zmienił jej twarz, przez co zaczęła zastanawiać się, czy jej kariera aktorska "skończyła się, zanim się zaczęła".
Po operacji nosa moja twarz wyglądała zupełnie inaczej i wpadłam w głęboką, głęboką depresję.
Bella Hadid zmagała się z kompleksem brzydszej siostry. Modelka zdecydowała się na zabiegi kosmetyczne, które zmieniły rysy jej twarzy. Dziś Bella żałuje, że skorygowała wygląd swojego nosa.
Żałuję, że nie zachowałam nosa moich przodków. Myślę, że bym do niego dorosła - powiedziała w wywiadzie dla "Vogue".
Nicole Kidman również próbowała zatrzymać czas, korzystając z medycyny estetycznej. Niektórzy z internautów wytknęli jej w komentarzach pod zdjęciem na Instagramie, że powoli przestaje przypominać samą siebie. Aktorka zapewniła, że użycie botoksu było błędem, którego już nie powtórzy.
Żadnych operacji! Niestety próbowałam botoksu, ale z niego zrezygnowałam i znów mogę swobodnie ruszać twarzą - powiedziała w jednym z wywiadów.
Kim Kardashian w 2010 roku przyznała, że ma już za sobą zabieg wstrzykiwania botoksu. Wówczas celebrytka miała zaledwie 29 lat. W programie "Keeping Up with the Kardashians" stwierdziła później, że była na to za młoda.
Botoks po prostu nie był mi potrzebny w tym wieku.
Melanie Griffith przyznała, że liczne operacje plastyczne wyrządziły jej krzywdę. Często apeluje do kobiet, żeby nie popadły w uzależnienie od ingerencji w wygląd.
Nie zdawałam sobie sprawy, jak źle to wygląda, dopóki ludzie nie zaczęli mówić: "Boże, co ona ze sobą zrobiła?". To bardzo mnie raniło.
Katie Price nie jest obca chirurgia plastyczna. Gwiazda w 2021 roku powiedziała, że jej ostania operacja sprawiła, że wyglądała "jak potwór". Podobno do dziś pragnie odzyskać swój dawny wygląd.
Szczerze mówiąc, poszłam do piekła i z powrotem, to było przerażające. Boże, wyglądam jak potwór z horroru.
Ikona modelingu lat dziewięćdziesiątych niedawno wyznała, że zniknęła z życia publicznego przez nieudany zabieg. Linda Evangelista chciała poprawić swój wygląd przy pomocy nieinwazyjnej metody wymrażania tkanki tłuszczowej, znanej jako CoolSculpting. Efekt nie został jednak osiągnięty i dziś była modelka cierpi na przerost tkanki tłuszczowej.
Nie lubię patrzeć w lustro. Nie poznaję samej siebie. Przeprowadzony zabieg nieodwracalnie zdeformował moje ciało. Doświadczyłam ogromnego smutku i ciężkich stanów depresyjnych. Nie przypominam samej siebie.
Gwyneth Paltrow od wielu lat przestrzega przed korzystaniem z botoksu. W 2013 roku przyznała, że skusiła się na ten zabieg, jednak efekt był dla niej przerażający.
Spróbuję wszystkiego. Tyle że nie zrobię więcej botoksu, wyglądałam jak szaleniec. Miałam kryzys wieku średniego, to była katastrofa.
Ashley Tisdale swoje samopoczucie postanowiła poprawić... operacją piersi i korektą nosa. Z początku gwiazda Disney Channel była zadowolona z efektów, jednak z czasem pojawiły się uciążliwe objawy. Aktorka zmagała się z dolegliwościami żołądkowymi, które były skutkiem ubocznym operacji piersi. W 2019 roku Ashley Tisdale zdecydowała się na usunięcie implantów.
Tori Spelling po wielu latach przyznała, że operacja powiększenia piersi była błędem.
Gdybym wtedy wiedziała, że implanty przeszkodzą mi w karmieniu piersią, nie wszczepiłabym ich sobie.
Jennifer Grey poddała się operacji nosa. Działania chirurga przekreśliły jej wielką karierę, ponieważ widzowie przestali ją rozpoznawać.
To był pierwszy raz, kiedy pokazałam się publicznie. I z dnia na dzień stałam się kompletnie niewidzialna. W oczach świata byłam inną osobą. Było mi smutno z powodu mojej matki, która od zawsze namawiała mnie na operację nosa. Miałam wrażenie, że nie powinnam tego robić, bo byłam wystarczająco piękna.
Reid Ewing, znany z serialu "Współczesna rodzina", zdecydował się na wypełnienie policzków. Aktor szybko pożałował swojej decyzji.
Po tym, jak opuchlizna w końcu ustąpiła, wyniki były przerażające. Zajęło mi około sześciu miesięcy, zanim poczułem się komfortowo. Chciałbym wrócić i cofnąć wszystkie operacje.
Mickey Rourke po roli w filmie "Zapaśnik" poddał się operacji, która miała naprawić jego "wygląd" po intensywnej pracy na planie filmowym. Skutki zabiegów okazały się katastrofalne.
Musiałem usunąć chrząstkę z ucha, żeby odbudować nos. Miałem kilka operacji, żeby zeskrobać chrząstkę, ponieważ blizna nie goiła się prawidłowo. To była jedna z najbardziej bolesnych operacji, ale najgorsze były hemoroidy.
Dominika Ostałowska skusiła się na zabieg wstrzyknięcia botoksu, jednak szybko tego pożałowała.
Parę razy namawiano mnie na botoks, ze względu na zbliżenia, a ja mam takie dosyć ruchome, marszczące się czoło. Więc spróbowałam takiego zabiegu, ale nie czułam się z tym dobrze. Jakoś nienaturalnie mi się brwi układały. (…) W moim zawodzie jest to o tyle ważne, że nie pomagają nam zabiegi, które ograniczają mimikę, czy sprawiają, że twarz staje się wynaturzona czy podobna do parunastu innych - wyznała w wywiadzie dla "Super Expressu".
Anna Powierza zdecydowała się na wstrzyknięcie sobie botoksu i kwasu hialuronowego. Z czasem wyznała jednak, że nie był to najlepszy pomysł...
Po tym, jak ostrzyknęłam się botoksem, czułam się niekomfortowo, bo kiedy coś mówiłam, to ruszała mi się tylko część twarzy i niekoniecznie ta, która powinna - wyznała w rozmowie dla "Dzień Dobry TVN"