Na początku tygodnia media obiegły smutne wieści o nagłym pogorszeniu stanu zdrowia Marty Kubackiej. Dla skoczka było to oficjalne pożegnanie ze skocznią w tym sezonie. Teraz skoczek skupia się przede wszystkim na wspieraniu ukochanej w ich prywatnej walce. Pod postem pojawiły się dziesiątki komentarzy, w których znani znajomi i fani wspierali małżeństwo na życiowym zakręcie.
Przypomnijmy: Skoczkowie narciarscy wspierają Dawida Kubackiego. Jego żona walczy o życie w szpitalu. "Myślami jesteśmy z Wami"
Dawid Kubacki przekazał nowe wieści o stanie zdrowia żony. Znani komentują
W sobotę po południu Dawid Kubacki poinformował opinię publiczną o obecnym stanie zdrowia żony, który na szczęście nieco się poprawił. Na opublikowanym zdjęciu skoczek pokazał, jak obejmuje własną dłonią dłoń małżonki na szpitalnym łóżku. Jak przekazał, stan Marty się ustabilizował i sprawy idą w dobrym kierunku.
Ostatni czas był dla naszej rodziny czymś bardziej nieprzewidywalnym niż skoki narciarskie. Na żadnych zawodach nie stresowałem się tak, jak słysząc ciągły dźwięk z aparatur monitorujących funkcje życiowe mojej żony. Dziś dzień zawodów, a dla nas pierwsze zwycięstwo. Marta jest stabilna i każdy dzień przynosi jakiś postęp - ogłosił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po przekazaniu dobrych wieści w komentarzach pod postem czuć powszechną ulgę, a internauci szybko zabrali się za pisanie pokrzepiających wpisów pod adresem Kubackiego i jego małżonki. W ciągu godziny post zyskał ponad 50 tysięcy polubień, a ślad po sobie zostawiło pokaźne grono znanych osobistości.
Dużo zdrówka dla żony i siły dla Was - pisze Marta Glik.
Dzięki Bogu. Masz obok siebie niesamowicie silną żonę - przekazała Magdalena Stępień.
Świetne wieści! Krok po kroku, oby tak dalej. Największe i najpiękniejsze zwycięstwo - wtórował im Damian Michałowski z "Dzień dobry TVN".
Żonie Kubackiego zdrowia życzą też m.in. Maciej Dowbor, Mateusz Borek czy znana z "Gogglebox" Ewa Mrozowska. Nie ma wątpliwości, że to grono jeszcze znacznie urośnie w ciągu najbliższych godzin.