Trwa ładowanie...
Przejdź na

Gwit opowiada o szczegółach ślubu: "Będzie klasyczna, piękna, długa suknia"

205
Podziel się:

Aktorka zapewnia, że szytą na zamówienie kreację pokaże fanom na Instagramie.

Dominika Gwit pod koniec czerwca ogłosiła na Instagramie zaręczyny ze swoim partnerem, montażystą filmowym Wojtkiem. Celebrytka na co dzień stara się chronić swoją prywatność, jednak przygotowania do ślubu ekscytują ją tak bardzo, że zdaje się o tym zapominać. Aktorka zapewnia, że ceremonię ślubną oraz suknię pokaże na fanom Instagramie. W wywiadzie dla portalu PrzeAmbitni wyznała, że szykuje długą i klasyczną kreację.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(205)
WYRÓŻNIONE
gość
7 lat temu
Kobieto, wal co o tobie mówią, ale schudnij...dla zdrowia.
gość
7 lat temu
Będzie wyglądała jak lodówka, ale nic to. Życzę szczęścia!
gość
7 lat temu
Serio, ta dziewczyna naprawdę wierzy, ze taka otyłość jest ok? To nie chodzi nawet o wygląd, to po prostu nie jest zdrowe.
dws
7 lat temu
będziemy Dominiko rechotać ze śmiechu...
gość
7 lat temu
Wątpię żeby przy zdrowym racjonalnym żywieniu tak wygladac. Chyba ze ma chora tarczyce ale to tez można leczyć. Moim danie to oba wsuwa jedziecie czipsy i hamburgery na potęgę. Jak można się tak zapuścić???? Ciekawe czy zacznie dietę przed slubem
NAJNOWSZE KOMENTARZE (205)
gość
6 lat temu
kilometry tkaniny zużyte na kieckę, którą raz tylko w życiu na d**ę założyła. a dzieciaki w Afryce głodują.
gość
7 lat temu
Dominiko Gwit jak ty wyglądasz dziewczyno odchudzaj się bo będzie za pużno i to jest dla zdrowia weś sobie moją rade do serca i ja cie nie oceniam powyglądzie no tak uważam tylko ja tobie dobże radze weś się za siebie bo to już za graża tfojemu z drowiu dobinguje cie ja jestem na Diecie i już schudłam ponad dwanaście girogramów
gość
7 lat temu
Wiarygodność tej pani jest zerowa , wystarczy pooglsdac programy TVN ,jeszcze kiedyś usłyszymy o jej depresji ,kłamać tak perfidnie w swojej sprawie przecież to jak gwóźdź do trumny , szczęśliwi zakochani ślub to brzmi jak choroba dwubiegunowa ze skrajności w skrajność rycerz na białym koniu nagle gdy jej ciało powróciło do cudownej przeszłości tu nie trzeba być psychologiem żeby zobaczyć nie spójności co sława i pieniądze robią z ludzi
gość
7 lat temu
Ona jest chora z.otylosci.... Szkoda
gość
7 lat temu
"Relacja między dokarmiaczem (feeder) a dokarmianą (feedee) przypomina relację hodowcy zwierząt rzeźnych ze swoimi podopiecznymi. Tuczona kobieta jest atrakcyjna o tyle, o ile stale przybiera na wadze, stając się zlepkiem tłuszczu i mięsa – tak najczęściej widzi ją feeder. Choć dokarmiacze z reguły zapewniają o swoich uczuciach, trosce i potrzebie bezustannej opieki nad swoją otyłą wybranką, to trudno uznać tę relacje za miłość. Moment, w którym dokarmiana traci na wadze, oznacza często koniec relacji z dokarmiaczem." znalezione w internecie
gość
7 lat temu
ten portal, ktory z nia "rozmawial" zyje glownie z oplat wnoszonych przez nia?
szyderca
7 lat temu
kuzwa wy nie wiecie iele metrow pojdzie na tę suknie,z tego materialu by uszyl żagiel na katamaran albo 20 poszewek na koldre.pierwszy raz zobacze jak lodowka stereo bierze ślub z tlumokiem,w dodatku slepym.
gość
7 lat temu
Kiedy zaniesię ją do pralni po uroczystości, dowie się, że namioty czyszczą naprzeciwko.
gość
7 lat temu
Ale zastanawiam sie nad jednym,,,czy to miłosc ,az tak silna ze strony tego...pana?bo to jest duzy DUZY problem...
gość
7 lat temu
Zamiast slubu ..powinna pojechac na turnus dla zdrowia na odchudzanie...bo to najwazniejsze...bo to cos nie halo...
gość
7 lat temu
Długa ,biała?i moze z welonem?Powinni wziac slub po cichu..bo tak na serio...KIM ta pani jest ,ze wieczne ..halo?CHYBA ,ZE NEI WIEM O ,CZYMS?
gość
7 lat temu
pani z działu wieprzowiny
gość
7 lat temu
Co to za facet? zastanawiam się nad tym jak z taka masa ciala można się kochac? bo chyba dostep jest utrudniony?
gość
7 lat temu
Żal mi tej dziewczyny...ludzie cos jej wmawiają. A ona dla zdrowia powinna schudnąć i wziąć się za siebie. Ona ma byc w przyszłości matką? Będzie tuczyć swoje..pulpety!
...
Następna strona